15-letni chłopak jest ósmą ofiarą postrzeloną w Chicago w ciągu jednej godziny w środę po południu. Nastolatek zmarł.
W obliczu walki z koronawirusem i codziennym napływem informacji dotyczących kolejnych ofiar śmiertelnych, zapominamy o innej śmiertelnej "epidemii" w naszym mieście - przemocy z użyciem broni palnej.
15-letni chłopiec został zabity w środę po południu. Był ósmą osobą postrzeloną w mieście w środowe popołudnie w ciągu niecałej godziny.
Tuż po godz. 3:30 po południu chicagowska policja odpowiedziała na zgłoszenie dotyczące strzałów w rejonie 700 South Kilbourn Avenue. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli nastolatka z dwoma ranami postrzałowymi. Chłopak został zabrany do szpitala Mt. Sinai, gdzie uznano go za zmarłego.
10 minut wcześniej policja przybyła na miejsce śmiertelnej strzelaniny, która kosztowała życie 26-letniego mężczyzny. 26-letnia kobieta, która znajdowała się w samochodzie razem z ofiarą, również została postrzelona i w stanie krytycznym przebywa w szpitalu.
Pierwsze strzały tej czarnej serii padły ok. godz. 2:37 pm, ostatni ok. 3:35 po południu.
Do strzelanin doszło:
- Ok. godz. 2:37 pm w rejonie 2100 W. 72nd Str. 20-letnia kobieta została przypadkowo postrzelona w domu przez mężczyznę. Ofiara trafiła do szpitala w dobrym stanie.
- Ok. 2:40 pm - 23-latek i 22-latek zostali postrzeleni siedząc w samochodzie w rejonie 1400 N. Lotus. Obaj trafili do szpitala w dobrym stanie.
- Ok. 3:22 w rejonie 3800 W. Lake Str. 16-letni chłopak został postrzelony w lewą łydkę i przetransportowany do szpitala w dobrym stanie.
- Ok. 3:24 pm - 26-letni mężczyzna został zabity, a 26-letnia kobieta w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Do strzelany doszło w rejonie 1100 W. 47th Str.
- Ok. godz. 3:31 w rejonie 6500 S. Yale 18-latek został postrzelony w rękę i trafił do szpitala w dobrym stanie.
- Ok. 3:35 pm śmiertelnie postrzelony został 15-letni chłopak. Nastolatek został postrzelony w brzuch i prawą nogę. Do zdarzenia doszło w rejonie 700 S. Kilbourn Ave.
Chicagowska policja zatrzymała podejrzanych lub osoby będące przedmiotem zainteresowania w dwóch z sześciu strzelanin.
JM