Powoli i z zachowaniem niezbędnych zasad dotyczących bezpieczeństwa w związku z COVID-19 zaczynają otwierać się miejskie targowiska, tzw. farmers markets.
"Odbywa się to wolniej niż byśmy chcieli i inaczej niż zwykle, ale wszyscy musimy się dostosować" - powiedziała dyrektor programu miejskich targowisk, Alisa Baum. "Rozwijamy się powoli, ale idziemy w dobrym kierunku".
W tym tygodniu zostało otwartych kilka niezależnych targowisk w Andersonville i Back of the Yards. W sobotę zaczną się otwierać kolejne, obsługiwane przez miasto, szczególnie na obszarach uznanych przez Departament Rolnictwa USA jako tereny o niskich dochodach i niskim dostępie do zdrowej żywności.
Wszystkie farmers market akceptują karty LINK.
Nowe protokoły bezpieczeństwa, z którymi można zapoznać się na stronie chciagocitymarkets.us, wymagają, aby stanowiska sprzedawców były oddalone od siebie o 6 stóp, a klienci zachowywali tę samą odległość między sobą. Osłony na twarz będą wymagane od pracowników, sprzedawców i klientów. Dostępne będą urządzenia do dezynfekcji lub mycia rąk.
Klienci nie będą mogli dotykać produktów, jedynie wskazać na ten, który chcą kupić i zapłacić. Sprzedawcy i pracownicy będą nosić rękawiczki. Zachęca się do korzystania z płatności bezgotówkowej.
JM