----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

23 kwietnia 2020

Udostępnij znajomym:

Wprawdzie była to formalność, ale w środę uzyskaliśmy oficjalne potwierdzenie: David Brown został jednogłośnie zaakceptowany przez radę miasta na stanowisko komisarza policji.

Radni Chicago nie mieli wątpliwości i stosunkiem głosów 50-0 zgodzili się na propozycję Lori Lightfoot, która na początku miesiąca wskazała na Browna, jako najlepszego spośród trójki finalistów.

David Brown, były, emerytowany szef policji z Dallas, zastąpi tymczasowego superintendenta CPD, Charliego Becka, również emerytowanego szefa policji, który służył w Los Angeles i w ubiegłym roku przejął kontrolę nad 13,000 policjantów w Chicago na czas poszukiwań zastępcy zwolnionego ze stanowiska Eddy Johnsona. 

Brown, który wycofał się z życia zawodowego w 2016 roku, przejmuje departament w trudnym momencie. Między innymi ze względu na utrudnienia w pracy policji związane z pandemią koronawirusa, nadzór sądowy nad jego pracą, a także na fakt, że w tym roku o 14% wzrosła już liczba zabójstw, a strzelanin o 25%.

Poza tym będzie miał niezmiernie trudne zadanie zjednania sobie zaufania oficerów, którymi na co dzień będzie zarządzał. W przypadku Chicago trudność jest podwójna, gdyż lokalny departament słynie z hermetycznych poglądów i nieufności wobec nowoprzybyłych. Opinie policjantów na temat zmian, wszelkich zmian, dotyczących departamentu są mało miarodajne. Każdy broni status quo, co zrozumiałe, nie widząc zwykle szerszego kontekstu i nie wykazując obiektywizmu. Przebicie się ze swymi pomysłami i planami do kilkunastu tysięcy aktywnych pracowników departamentu będzie pierwszym, podstawowym zadaniem nowego szefa CPD.

Zwycięstwo Lori Lightfoot w wyborach na burmistrza miało dla policji spore znaczenie. Jednym z jej haseł były reformy w departamencie. Już w pierwszym swoim budżecie miejskim przewidziała stworzenie Biura Przeciwdziałania Przestępczości, mającego współpracować z lokalnymi społecznościami. Na program przeznaczyła 9 milionów dolarów. To znacznie mniej niż 50 milionów proponowane przez pomysłodawców, ale lepsze, niż nic – stwierdzili eksperci.

Craig Futterman, profesor prawa z University of Chicago, który studiuje od dawna problem policyjnej brutalności uważa, że nowy szef policji musi rozprawić się wreszcie ze słynną “zmową milczenia” obowiązującą w szeregach chicagowskich funkcjonariuszy: “Oficerowie muszą być odpowiedzialni za swe czyny”.

Nie będzie to jednak łatwe. Nadzorujący reformy sąd dysponuje 230 stronami proponowanych zmian, które zatwierdził w lutym sędzia federalny, Robert Dow Jr. Chodzi o sposób, w jaki departament traktować ma funkcjonariuszy składających przysięgę dotyczącą ochrony życia i mienia. Wielokrotnie pojawia się w dokumencie sformułowanie dotyczące respektowania przez policjantów „świętości ludzkiego życia”, używane są określenie „godność” i „szacunek”, gdy opisywane są kontakty policji z obywatelami.

Jeśli chodzi o datę objęcia funkcji, to David Brown nieoficjalnie wykonuje swe nowe obowiązki już od ponad tygodnia, czyli od czasu oficjalnego pożegnania Charlie Becka.

RJ

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor