Burmistrz Lightfoot i gubernator Pritzker ogłosili w piątek zamknięcie tymczasowego szpitala stworzonego w centrum wystawienniczym McCormick Place, po tym, jak pomoc otrzymało tam niecałe 30 osób.
"Dziś z przyjemnością informujemy, że krzywa ulega spłaszczeniu, a nasze lokalne szpitale i systemy opieki zdrowotnej działają z dużą wydajnością" - powiedzieli Lightfoot i Pritzker we wspólnym oświadczeniu.
Pacjenci obecnie leczeni w McCormick Place pozostaną tam aż do ich wypisania, a namioty podciśnieniowe, stosowane w leczeniu pacjentów zakaźnych, ograniczające rozprzestrzenianie się choroby, pozostaną na wypadek, gdyby okazały się potrzebne, kiedy szpitale wznowią planowe operacje - twierdzą urzędnicy.
Kiedy gubernator po raz pierwszy nakazał mieszkańcom Illinois pozostanie w domach, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa, co nastąpiło 21 marca, liczba potwierdzonych przypadków podwajała się w Chicago co trzy dni, co zapowiadało katastrofę, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie. Pozostanie na tym kursie mogło doprowadzić do konieczności hospitalizacji 40,000 osób, co według urzędników przytłoczyłoby szpitale i system opieki zdrowotnej w mieście.
Szczególne środki ostrożności skłoniły urzędników miejskich, stanowych i federalnych, do podjęcia decyzji o przekształceniu McCormick Place w szpital polowy, przygotowany do opieki nad pacjentami z COVID-19 pod koniec marca. Pierwsze 500 łóżek było dostępnych w ciągu pięciu dni. Jednak w McCormick Place pomoc medyczną otrzymało do tej pory 29 pacjentów, a plany stworzenia tam 3,000 miejsc dla chorych zostały ograniczone. Według danych, do 16 kwietnia miasto wydało 64.8 mln dolarów na przekształcenie McCormick Place w szpital polowy.
"Zwiększenie możliwości leczenia chorych w Chicago było absolutnie właściwą decyzją, zwłaszcza w momencie, kiedy nie było wiadomo, jak skuteczne okaże się zarządzenie gubernatora dotyczące pozostania w domach i zalecenia dotyczące dystansu społecznego w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się wirusa" - powiedziała doktor Allison Arwady, komisarz Departamentu Zdrowia Publicznego w Chicago.
Kiedy Pritzker ogłosił, że centrum wystawiennicze, które w wyniku pandemii straciło możliwość organizacji dziesiątek targów i konwencji, zostanie przekształcone w szpital polowy, powiedział, że najlepszym scenariuszem byłoby, gdyby okazało się to niepotrzebne.
3 kwietnia gubernator powiedział, że "modli się", aby McCormick nigdy nie musiało leczyć nawet jednego pacjenta, ponieważ oznaczałoby to, że Illinois udaje się spłaszczyć krzywą zachorowań, i choruje mniej osób, niż początkowo zakładano.
W pewnym momencie McCormick Place było największym szpitalem polowym w całym kraju.
Ale Pritzker i Lightfoot ostrzegają, że pandemia koronawirusa w Chicago i Illinois jeszcze się nie skończyła.
"Chociaż jest to krytyczny moment i duży krok naprzód w naszej zbiorowej walce z COVID-19, musimy pozostać na obranym kursie, dopóki dane nie wykażą dalszego postępu w zmniejszaniu liczby nowych przypadków" - powiedzieli burmistrz i gubernator we wspólnym oświadczeniu.
JM
