W tym tygodniu szkoły publiczne w Chicago mają do przerobienia zupełnie nową lekcję - przed dystryktem sprawdzian związany z kwestiami zdalnej edukacji.
LaTanya McDade, dyrektor ds. edukacji w CPS, twierdzi, że dystrykt ma przed sobą jasne cele dotyczące edukacji w systemie online.
"Chcemy, aby nauczyciele nauczali, a nasi uczniowie zdobywali wiedzę" - powiedziała McDade. "Wiemy, że nie ma możliwości, aby zastąpić bezpośrednie doświadczenia edukacyjne, jakie uzyskuje się w klasie, ale wiemy też, że musimy pozostać zaangażowani w nasze działania. Chcemy, aby nasi uczniowie utrzymali kontakt ze społecznościami szkolnymi i mamy nadzieję, iż uda się to osiągnąć dzięki naszym strategiom zdalnej edukacji".
W ramach realizacji tego planu CPS przekazało w ubiegłym tygodniu w ręce uczniów około 11,000 iPadów i laptopów, w tym tygodniu zamierza dostarczyć urządzenia kolejnym 60,000 najbardziej potrzebującym uczniom, a kolejnych 37,000 w najbliższej przyszłości.
McDade powiedziała, iż zdaje sobie sprawę z wyzwań, jakie stoją przed rodzicami, a zwłaszcza przed rodzicami, którzy są jednocześnie nauczycielami, związane z nowym sposobem edukacji.
"Jako rodzic wiem, jak trudna jest ta praca, nie mówiąc już o wykonywaniu jej w momencie kiedy trzeba uczyć innych" - powiedział.
Stanowe wytyczne dotyczące zdalnego uczenia się określają minimalny poziom zaangażowania ucznia według poziomu klasy, ale najważniejszą kwestią, według McDade, jest to, aby uczeń pozostał w kontakcie ze społecznością szkolną wykonując codzienne czynności edukacyjne.
"Stworzyliśmy dla uczniów wiele sposobów uczenia się, czy to bezpośrednio przez wirtualne lekcje, czy poprzez dodatkowe projekty, a nawet codzienne samodzielne czytanie" - powiedziała McDade. "Wiemy, jak ważne jest nie tylko pozostanie w kontakcie, ale musimy sobie również zdawać sprawę z wyzwań związanych z tymi trudnymi czasami, w jakich obecnie się znajdujemy i jak wpływają one na zdolność naszych uczniów do nauki".
Ale chociaż sprostanie bezprecedensowym wyzwaniom teraźniejszości jest najpilniejszym zadaniem, McDade podkreśliła, że CPS patrzy również w przyszłość.
"Koncentrujemy się nie tylko na zdalnym uczeniu się w momencie zamknięcia szkół, ale planujemy także z wyprzedzeniem, ponieważ wiemy, że zaistniała sytuacja będzie miała poważne konsekwencje w nadchodzących latach pod względem utraty dni nauki, dlatego tak ważne jest opracowanie systemu zdalnej edukacji. Myślimy także o czasach, kiedy szkoły zostaną ponownie otwarte".
CPS planuje zaoferowanie uczniom możliwości letniej nauki, aby pomóc im nadrobić stracony czas i przygotować na nowy rok szkolny.
"Wiemy, że kiedy uczniowie powrócą, musimy mieć opracowany solidny plan, aby wesprzeć wszystkich naszych uczniów, zarówno tych zaangażowanych w proces zdalnego uczenia się, jak i tych, którzy nie mieli takiego samego dostępu do tego rodzaju edukacji" - powiedziała McDade.
JM