Pandemia COVID-19 wpłynęła na dostawy środków ochrony indywidualnej w całym kraju. W wielu szpitalach brakuje masek, a te, które posiadają, do tej pory mogły być wykorzystywane tylko jeden raz.
Te wytyczne zaczynają się zmieniać, a firma z siedzibą w St. Charles chce pomóc pracownikom służby zdrowia.
Mark Cottone jest prezesem CleanBeam. Obecnie jego firma wykorzystuje światło ultrafioletowe do dezynfekcji obuwia. Cottone twierdzi, że posiadane urządzenia mogą dezynfekować inny sprzęt, taki jak maski używane przez lekarzy.
"CleanBeam to firma sanitarna, która opracowała urządzenie służące do dezynfekcji obuwia w celu dotarcia do newralgicznych miejsc, takich jak zakłady farmaceutyczne czy zakłady przetwórstwa spożywczego" - powiedział. "Obuwie stanowi jeden z największych problemów związanych z przenoszeniem wirusów i patogenów do tych miejsc".
Cottone próbuje obecnie skontaktować się z gubernatorem lub kimkolwiek, kto mógłby pomóc wprowadzić i uruchomić maszyny w szpitalach, aby rozpocząć proces dezynfekcji, umożliwiający ponowne użycie środków ochrony osobistej.
"Obecnie odczuwany jest brak maseczek, które w normalnych warunkach używane są jednorazowo. Pracownicy służby zdrowia nigdy nie muszą ich ponownie używać, ani nie chcą tego robić. Jednak dzisiaj są zmuszani do tego, aby tak postępować. Dlatego próbujemy się z kimś w związku z tą sytuacją skontaktować" - powiedział.
Na dzień dzisiejszy niewiele jest dostępnych badań nad użyciem światła UV do dezynfekcji maseczek. Ale Cottone uważa, że jest to skuteczny proces.
W niedzielę FDA wyraziła zgodę, aby firma z Ohio zaczęła dezynfekować i ponownie używać ochronne maseczki na twarz. Firma wykorzystuje nadtlenek wodoru do odkażania masek N95. Jednak zastosowanie światła UV nie zostało jeszcze zatwierdzone do ponownego użycia maseczek.
JM