Miasto Chicago ogłosiło zaktualizowane ograniczenia dotyczące barów, restauracji oraz innych firm, które wejdą w życie w najbliższy czwartek, 1 października.
Limity dotyczące pojemności wewnątrz budynków dla restauracji, centrów fitness i wszystkich innych placówek, które zostały ograniczone do 25 procent pojemności zostaną podniesione do 40%. W dalszym ciągu obowiązuje limit maksymalnie do 50 osób w jednym pomieszczeniu.
Browary, tawerny, bary i inne lokalne, które serwują alkohol na miejscu bez pozwolenia na sprzedaż jedzenia, mogą ponownie oferować miejsca siedzące w pomieszczeniach, przy zachowaniu pojemności na poziomie 25% lub do 50 osób, w zależności od tego, która liczba jest mniejsza.
Usługi zostają ograniczone do nie więcej niż dwóch godzin, a goście muszą pozostać przy stolikach podczas jedzenia i picia i nie mogą składać zamówień przy barze. Podczas przebywania w lokalach gastronomicznych lub barach klienci muszą nosić nakrycia twarzy przez cały czas, w tym podczas interakcji z personelem, poza momentem, gdy jedzą lub piją.
Podczas dokonywania rezerwacji restauracje i bary powinny zachować adres email lub numer telefonu w calu ewentualnego monitorowania kontaktów.
Bary będą mogły znowu przyjmować klientów w pomieszczeniach i serwować alkohol do 1 w nocy, a pozostać otwarte do godz. 1:30 w nocy. Sklepy monopolowe, spożywcze oraz inne miejsca, które sprzedają alkohol w dalszym ciągu mogą go oferować tylko do godz. 9 pm.
Maksymalny rozmiar grupy i obłożenie stolików w restauracjach, barach i tawernach nie może przekraczać sześciu osób zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
Właściciele restauracji wyrażają zaniepokojenie limitem 50 klientów, zwłaszcza biorąc pod uwagę ochłodzenie pogody i ograniczone możliwości serwowania posiłków na świeżym powietrzu.
"To kolejny krok w procesie naszego ponownego otwarcia i dobra wiadomość dla właścicieli firm, społeczności, którym służą oraz tysięcy mieszkańców, którzy dla nich pracują" - uważa jednak burmistrz Lightfoot.
"Najbliższe miesiące będą miały kluczowe znaczenie dla branży usługowej w Chicago, w czasie, gdy walczymy o przetrwanie tego jedynego w swoim rodzaju kryzysu" - powiedział Sam Toia, prezes i dyrektor generalny Illinois Restaurant Association. "Zwiększona wydajność i dłuższe godziny będą oznaczać więcej miejsc pracy, większe możliwości uzyskania przychodów i ścieżkę do stabilności dla naszych restauracji. Jesteśmy zdecydowani nadal traktować priorytetowo kwestie zdrowia i bezpieczeństwa naszych pracowników i klientów, podejmując ten istotny krok zmierzający do ożywienia ekonomicznego".
Bez maseczki u kosmetyczki
Klienci będą teraz mogli także zdejmować maseczki korzystając z usług takich golenie czy wizyta u kosmetyczki. Zaleca się jednak, aby te usługi trwały krócej niż 15 minut, a osoba wykonująca daną usługę musi mieć na sobie nakrycie twarzy przez cały czas.
Wszystkie miejsca prowadzenia działalności biznesowej powinny zapewniać klientom i pracownikom środki do dezynfekcji rąk dostępne przy wejściu.
Limit pojemności dla większości klas i zajęć sportowych wzrośnie z 10 do 15 osób z dniem 1 października.
"Ogólnie rzecz biorąc zmierzamy we właściwym kierunku, a to daje nam możliwości dalszego otwierania miasta i robienia tego stopniowo i bezpiecznie" - powiedziała komisarz zdrowia CDPH, Allison Arwady. "Ale, czego nie mogę wystarczająco podkreślić, mieszkańcy Chicago musza nadal przestrzegać zaleceń dotyczących zdrowia publicznego: noszenie maseczek, dystans społeczny, częste mycie rąk i pozostawanie w domu w przypadku choroby, w przeciwnym razie ryzykujemy niepowodzeniem i kolejnym wzrostem liczby przypadków".
JM