----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

24 sierpnia 2020

Udostępnij znajomym:

Superintendent chicagowskiej policji, David Brown, powiedział, że departament znajduje się w pogotowiu na wypadek potencjalnych niepokojów społecznych po tym, jak nagranie, na którym widać, jak policjant z miejscowości Kenosha kilkukrotnie strzelił do czarnego mężczyzny, wywołało nocne protesty w Wisconsin.

"To, co dzieje się w Wisconsin lub jakimkolwiek innym mieście w naszym kraju, wpływa na nas wszystkich" - powiedział Brown podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. "I tak, monitorujemy tę sytuację... Praktykujemy wszystkie nasze strategie wdrożeniowe i oczywiście dostosowujemy nasze działania na podstawie informacji dotyczących nie tylko tego, co wydarzyło się w Wisconsin, ale także tego, co dzieje się w Chicago".

Do wspomnianej strzelaniny doszło około godz. 5 po południu w niedzielę w miejscowości Kenosha, położonej około 65 mil na północ od Chicago. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu wykonanym telefonem komórkowym i szybko rozpowszechnione w mediach społecznościowych.

Na nagraniu widać, jak czarny mężczyzna, który został później zidentyfikowany przez urzędników jako Jacob Blake, schodzi z chodnika i idzie w stronę swojego SUV, do drzwi po stronie kierowcy, a za nim podążają funkcjonariusze z uniesioną bronią i krzyczą w stronę mężczyzny. Kiedy Blake otwiera drzwi samochodu i pochyla się, aby do niego wsiąść, jeden z funkcjonariuszy szarpie go za koszulę od tyłu i otwiera ogień do mężczyzny odwróconego plecami.

Słychać siedem strzałów, choć nie wiadomo, ile kul trafiło Blake'a, ani ilu z obecnych na miejscu trzech funkcjonariuszy oddało strzały.

Ranny Blake w poważnym stanie został zabrany do szpitala w Milwaukee. Trzej zaangażowani funkcjonariusze zostali przeniesieni na urlop administracyjny, co jest standardową praktyką w momencie strzelaniny z udziałem policjantów.

"Nie chcemy robić żadnych założeń na podstawie wstępnego dochodzenia, które właśnie się rozpoczęło" - powiedział Brown, dodając, że trudno mu było obejrzeć wspomniane nagranie.

Superintendent ma nadzieję, że wkrótce policja z Wisconsin opublikuje więcej informacji na temat strzelaniny, a Lori Lightfoot nie kryła zaniepokojenia obejrzanym nagraniem.

"Modlimy się, aby pan Blake przeżył. Modlimy się za jego dzieci oraz o pokój i sprawiedliwość w Kenosha".

Strzelanina stała się powodem lokalnych zamieszek, a protestujący podpalali samochody, wybijali szyby i starli się z funkcjonariuszami. Gubernator Wisconsin, Tony Evers, wezwał na pomoc Gwardię Narodową, aby powstrzymać kolejną serię brutalnych protestów, do których doszło w poniedziałek i wprowadził w Kenosha godzinę policyjną.

Evers potępił strzelaninę, chociaż zauważył, że nie wszystkie szczegóły dotyczące zdarzenia były jasne.

JM

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor