02 maja 2019

Udostępnij znajomym:

Burmistrz Rahm Emanuel przed opuszczeniem urzędu udziela rad swojej następczyni i chwali się swoim relacjami z radnymi.

By przekonać radnych do zrezygnowania z czegoś, musi ich przekonać, że ma dla nich coś innego - stwierdził Emanuel w wywiadzie dla “Chicago Sun-Times”.

„Kłóciłem się wcześniej z [byłym] gubernatorem Raunerem: próbujesz stworzyć sytuację wygranych i przegranych. Kto sam chętnie zgodzi się na stratę? Trzeba nie tyle wczuć się w sytuację innych, ile trzeba [myśleć] o korzyściach dla nich… Jakie korzyści można wynieść z porażki?” - powiedział.

Emanuel wskazał na swoje własne decyzje, o które walczył z radnymi: recykling i system wywozu śmieci w dzielnicach, przycinania drzew i usuwania graffiti.

To były rewolucyjne zmiany, którym Rada Miasta sprzeciwiała się od lat. Emanuelowi udało się je przeforsować.

“Zaoszczędzimy pieniądze - powiedziałem im. Dostaniecie więcej usług niż kiedyś” - relacjonował Emanuel swoje negocjacje z radnymi.

„Nigdy nie mieliśmy recyklingu w całym mieście. Mieliśmy trzyletnie zaległości w przycinaniu drzew. Dostaniecie dodatkowe ekipy - zarówno do [przycinania drzew i] usuwania graffiti w ciągu pięciu dni roboczych”.

Emanuel uważa, że relację, które zbudował z Radą Miejską, warto naśladować.

Zaczęło się w 2011 r. Wówczas jeszcze burmistrz-elekt otrzymał sam radę od byłego prezydenta Billa Clintona.

„Powiedział, zanim zaczniesz profesjonalne relacje z ludźmi, pozwól im cię poznać” - wspominał Emanuel.

“Przez pierwsze dwa tygodnie jako burmistrz-elekt spotkałem się ze wszystkimi radnymi indywidualnie. Czasami do 10.00 w nocy, abyśmy mogli się poznać, zanim zaczęliśmy ze sobą współpracować. Bez względu na to, czy był to Walter Burnett, Michelle [Harris] czy inni, którzy zaczęli płakać [podczas ostatniego posiedzenia Rady Miasta z Emanuelem], wiesz, że po ośmiu latach zawiązały się osobiste więzi, które nie miały wpływu na sprawy zawodowe”.

„W ciągu ośmiu lat nigdy nie straciliśmy głosowania, czego nie można powiedzieć o żadnym innym burmistrzu” - powiedział. Emanuel.

„W ciągu ośmiu lat, w Springfield udało nam się odrzucić pięć wet gubernatora do ustawy o systemie emerytalnym i stworzyliśmy większość ponad partyjnymi podziałami. Ponownie wprowadziliśmy formułę finansowania szkół korzystną dla Chicago. Dostaliśmy z Waszyngtonu niespotykaną dotąd sumę pieniędzy. Oznacza to, że sposób, w jaki zajmowaliśmy się naszą polityką - a także trudnymi problemami - działał na korzyść miasta” - chwalił się odchodzący po dwóch kadencjach z urzędu burmistrz.

W obszernym wywiadzie udzielonym “Chicago Sun-Times” burmistrz został zapytany, czy trudno będzie Lightfoot stworzyć koalicję 26 radnych w 50-osobowej Radzie Miasta, w chwili, kiedy sześciu radnych reprezentuje lewicowe skrzydło partii demokratycznej. Odpowiedział: “Nie tak trudno, jak mogłoby się to wydawać”.

„Dziś nie mają obciążeń, obowiązków, zobowiązań wobec reprezentujących wyborców. Ale to się zmieni, kiedy zaczną urzędować. Powinieneś mieć podejście - nie tylko w stosunku do sześciu socjalistów - ale do wszystkich, że są na „tak”, dopóki nie powiedzą, że są na „nie” - dodawał Emanuel.

We wrześniu ub. roku burmistrz Rahm Emanuel niespodziewanie ogłosił, że nie będzie się ubiegać się o trzecią kadencję. Został zaprzysiężony na burmistrza Chicago 16 maja 2011 roku. Był pierwszą w historii miasta osobą pochodzenia żydowskiego na tym stanowisku.

Pierwotnie jego kandydatura została niemal odrzucona, bo pojawiły się wątpliwości związane z wymogiem rocznej rezydencji na terenie Chicago. Emanuel do rodzinnego miasta powrócił z Waszyngtonu po tym, jak pozostawił pracę na stanowisku szefa kancelarii Białego Domu po zwycięstwie w wyborach Baracka Obamy.

Wcześniej był kongresmenem USA z 5. dystryktu Illinois. Wybory w okręgu na północy Chicago wygrał w 2002 r. Przed karierą polityczną zajmował się finansami. Jako inwestor zarobił $16 mln. w ciągu trzech lat przed przejściem do Kongresu USA oraz dodatkowo $320,000 w 14-miesięcy na stanowisku dyrektora działu ds. pożyczek na nieruchomości w Freddie Mac. 

Na drugą kadencję został wybrany 7 kwietnia 2015 r., ale dopiero w drugiej turze wyborów, która została przeprowadzona pierwszy raz od zmiany ordynacji wyborczej w 1995 roku. Ostatecznie Emanuel w walce o reelekcję pokonał komisarza powiatowego Jesusa “Chuy” Garcię. 

Cztery lata wcześniej zwyciężył już w pierwszej turze, zastępując na stanowisku Richarda M. Daley’a, który rządził naszym miastem nieprzerwanie przez 22 lata.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor