W każdy wtorek władze miasta aktualizują listę stanów, których odwiedzenie wiąże się z koniecznością poddania się 14-dniowej kwarantannie. Zmiany obowiązują od najbliższego piątku.
Do listy w tym tygodniu zostały dodane Hawaje, Nebraska i Północna Karolina. Na zaktualizowanej liście od piątku znajdować się będą następujące stany: Alabama, Arkansas, Kalifornia, Floryda, Georgia, Hawaje, Idaho, Iowa, Kansas, Luizjana, Mississippi, Missouri, Nebraska, Nevada, Karolina Północna, Dakota Północna, Oklahoma, Portoryko, Karolina Południowa, Dakota Południowa, Tennessee i Teksas.
Karolina Północna została usunięta z listy 28 sierpnia, ale ponownie dodana w tym tygodniu.
Fala nowych przypadków Covid-19 w Stanach Zjednoczonych koncentruje się na Środkowym Zachodzie, w tym Indianie, która jest bliska znalezieniu się na liście stanów objętych kwarantanną po nagłym wzroście liczby potwierdzonych przypadków - poinformowała doktor Allison Arwady, komisarz Chicagowskiego Departamentu Zdrowia Publicznego.
Dla porównania, aktywność wirusa spada w innych miejscach, takich jak Kalifornia, Portoryko czy Floryda, które mogą zostać usunięte z listy w przyszłym tygodniu - zapowiedziała Arwady.
Podróżni ze stanów objętych kwarantanną muszą pozostać w jednym wyznaczonym miejscu lub mieszkaniu przez okres 14 dni przed podjęciem jakichkolwiek czynności poza domem lub mieszkaniem - wynika z informacji biura burmistrz.
Osobom, które dopuszczą się naruszenia tych zasad grozi grzywna w wysokości od 100 do 500 dolarów dziennie, maksymalnie do 7 tysięcy dolarów. Jednak władze miejskie zaznaczyły, że skupiają się na kampanii edukacyjnej, nie egzekwowaniu tego prawa. Nikt nie został jeszcze ukarany w związku z naruszeniem.
Liczby rosną w Chicago
W Wietrznym Mieście obserwuje się stały wzrost liczby przypadków, na szczęście nie rośnie liczba mieszkańców wymagających hospitalizacji - powiedziała Arwady. Dodała, że każdego dnia z powodu wirusa umiera średnio troje mieszkańców Chicago.
"Chcemy zobaczyć, że liczby się zmieniają" - powiedziała Arwady, dodając, że stały wzrost może przekształcić się w drugą falę zachorowań.
Według danych Departamentu Zdrowia Publicznego w Chicago, średnio u 348 mieszkańców miasta każdego dnia diagnozowano koronawirusa w ciągu ostatniego tygodnia. Średni wskaźnik pozytywności testów w mieście wynosi 5.3%.
Wirus rozprzestrzenia się najszybciej na północno-zachodniej i zachodniej stronie, poprzez spotkania rodzinne i towarzyskie - twierdzi Arwady. Trzynaście przypadków zostało powiązanych z jedną imprezą na basenie, która odbyła się w sierpniu z udziałem nastolatków.
Jeśli Chicago nadal będzie obserwować wzrost liczby zachorowań i uzyska średnią ponad 400 przypadków dziennie w okresie 7 dni, władze miejsce prawdopodobnie zdecydują się na ponowne wprowadzenie ograniczeń - ostrzegła.
JM
