Gubernator J.B. Pritzker upublicznił część informacji dotyczących swoich dochodów, oferując społeczeństwu mały wgląd w stan jego finansów.
Pritzker zgodnie z zapowiedziami z kampanii nie pobiera wynagrodzenia na stanowisku gubernatora. Wraz z żoną M.K. Pritzker wykazał dochód do opodatkowania w wysokości $5.5 miliona za 2018 r. To duży spadek w porównaniu do 2017 r., kiedy dochód Pritzkera wynosił około $55 mln, a rok wcześniej - $15 mln.
Z opublikowanych stron rozliczenia podatkowego demokratycznego gubernatora wynika, że wraz z żoną zapłacił około $2 mln federalnego podatku dochodowego i prawie $216,000 stanowego. Na podstawie dostępnych informacji nie można odpowiedzieć na pytanie, czy jego interesy finansowe mogą kolidować z zajmowanych stanowiskiem stanowym.
Na ostatniej liście 400 najbogatszych ludzi w Ameryce opublikowanej przez Forbesa Pritzker zajął 250. miejsce, a jego majątek oszacowano na $3.4 mld. Spadkobierca hotelu Hyatt posiada rozległe aktywa na kontach w tzw. rajach podatkowych, których nigdy w pełni nie wyjaśnił opinii publicznej - donosi “Chicago Tribune”.
J.B. Pritzker jest beneficjentem krajowych i zagranicznych funduszy powierniczych, z których wiele zostało założonych na Bahamach przez jego dziadka. Wcześniej odmówił opublikowania informacji podatkowych dotyczących funduszy powierniczych., w tym PG Byk Trust - z którego sfinansował swoją udaną kampanię. Pritzker zainwestował w walkę wyborczą rekordową kwotę $171.5 mln ze swojego majątku.
Przed objęciem urzędu obiecał przenieść część swojego majątku na “ślepy” fundusz powierniczy (blind trust), aby uniknąć konfliktu interesów. Wyznaczył Northern Trust Co. z siedzibą w Chicago jako niezależnego powiernika do podejmowania wszystkich decyzji inwestycyjnych dotyczących jego aktywów osobistych.
Blind trust to rodzaj funduszu powierniczego, do którego fundator (czyli w wielu przypadkach właśnie polityk) przekazuje swoje aktywa, nie mając prawa do decydowania o tym, w co konkretnie są one dalej inwestowane. Działający na podstawie specjalnego pełnomocnictwa zarządca udziela fundatorowi tylko ogólnych danych o wynikach funduszu – bez wyszczególniania, gdzie są ulokowane środki.
Wykorzystanie tego typu funduszu powierniczego pozwala również politykom odsunąć od siebie podejrzenie o tzw. insider trading, czyli dokonywanie transakcji akcjami danej spółki z wykorzystaniem niejawnych informacji na jej temat.
Jednak fortuna rodziny Pritzkerów, która została ulokowana w rajach podatkowych, nie jest objęta tymi zasadami. Gubernator powiedział, że warunki dotyczące działania funduszy rodzinnych nie pozwalają mu na przeniesienie jego aktywów na “blind trust”.
Nie ujawnił również, z ilu funduszy krajowych i zagranicznych korzysta, i nie określił, gdzie się znajdują, ani ile pieniędzy od nich otrzymuje. Wcześniej zobowiązał się do zrzeczenia się wszelkich uprawnień decyzyjnych dotyczących funduszy rodzinnych i zapewnił, że nie zapoznaje się z raportami na temat ich wyników.
Do opublikowania przez gubernatora informacji z jego rozliczenia z fiskusem dochodzi, gdy prowadzi on kampanię na rzecz poparcia przez mieszkańców Illinois w referendum poprawki do konstytucji w sprawie zmiany systemu pobierania podatku dochodowego. Pitzker zaproponował zastąpienie stałej stawki podatkowej progresywną, co spowodować ma podwyżkę podatku dochodowego dla kilku procent najbogatszych mieszkańców Illinois, w tym jego samego, dając małą ulgę tym, którzy zarabiają rocznie poniżej $250,000.
Poprzednik Prizkera, republikański gubernator Bruce Rauner, inwestor i finansista, także pod koniec swojej kadencji publikował niektóre informacje zamiast pełnego rozliczenia. Ostatnim gubernatorem, który zgodził się na pełny wgląd w swoje finanse, był Pat Quinn. Demokrata przegrał wybory z Raunerem. Ujawnienie rozliczeń podatkowych przez polityków nie jest wymagane przez prawo, ale jest niepisaną tradycją.
JT
