Rosnące obawy i często nieprawdziwe informacje dotyczące szczepionek i samego programu szczepień przeciwko koronawirusowi prowadzą do tego, że osób chętnych do zaszczepienia się rzeczywiście jej coraz mniej, zwłaszcza wśród Afroamerykanów i Latynosów. Potwierdzają to dane stanowego Departamentu Zdrowia. Urzędnicy tego typu raport opublikowali w piątek, jako jedni z ostatnich w całych Stanach Zjednoczonych.
„Illinois pracuje bardzo ciężko i jest jednym z liderów w grupie dużych stanów w kraju pod względem programu szczepień, ale nadal mamy bez wątpienia dużo do zrobienia, aby zaszczepić osoby o różnych kolorach skóry” – powiedział gubernator. Ogólnie na terenie stanu rozdysponowano na chwilę obecną prawie 2 miliony dawek szczepionek przeciwko COVID-19. To jeden aspekt sprawy, drugim są różnice dotyczące liczby osób zaszczepionych.
Różnice rasowe
To, co jako pierwsze rzuca się w oczy, to różnice w liczbie zaszczepionych osób pod względem rasowym. Okazuje się, że Latynosi i Afroamerykanie są szczepieni znacznie rzadziej względem białych mieszkańców stanu Illinois. Niepokoi to stanowych urzędników.
Dane pokazują, że biali otrzymali dotychczas 74.5 proc. wszystkich dawek szczepionek przypadających na Illinois. To informacja ważna, bo biali stanowią 61 proc. całkowitej populacji stanu. Według statystyk IDPH, 8.2 proc. dawek przypadło po równo Afroamerykanom i Latynosom. Ci pierwsi stanowią 14 proc. stanowej populacji, a drudzy 18. Kolejną grupą są Azjaci, którym przypadło 5 proc. zapasów szczepionek. Nowe dane pokazują również, że w Illinois kobiety otrzymały 64 proc. wszystkich dawek.
Wiek
W przypadku seniorów - osób powyżej 65. roku życia, niezależnie od rasy lub pochodzenia, pierwszą dawkę szczepionki otrzymało 26.9 proc. mieszkańców Illinois. W drugiej, zdecydowanie szerszej grupie wiekowej(16-64) pierwsza dawka trafiła do 8.8 proc. mieszkańców. Ta grupa będzie mogła wkrótce liczyć na zdecydowanie większą liczbę preparatu. W ubiegłym miesiącu administracja stanowa rozszerzyła listę osób kwalifikujących się do szczepienia w ramach etapu 1 B. Osoby, które ukończyły 16 lat i cierpią na tzw. choroby współistniejące, problemy z sercem, nerkami czy płucami, będą mogły otrzymać szczepionkę priorytetowo. Jak zapewnia sam gubernator – ta decyzja ma zdecydowanie zwiększyć liczbę szczepień wśród Afroamerykanów i Latynosów.
„Ogólnie rzecz biorąc, COVID-19 wywarł nieproporcjonalny większy wpływ na populacje Latynosów i Afroamerykanów – pokazuje to chociażby liczba zgonów z powodu koronawirusa w młodym wieku. Mamy nadzieję, że obniżając wiek kwalifikowalności z 65 lat, możemy pomóc zmniejszyć tę dysproporcję” - dodaje Szef Departamentu Zdrowia stanu Illinois dr Ngozi Ezike.
Problemy
Eksperci zwracają uwagę, że opublikowane cyfry mogą nie mieć bezpośredniego przełożenia, bo rzeczywiste dane demograficzne mogą się znacznie różnić od tych widniejących w stanowych bazach danych. Pomimo opublikowanego raportu stanowi urzędnicy nie wyjaśnili, skąd wzięły się tak duże dysproporcje w liczbie zaszczepionych osób. Prawdopodobnie wynika to ze zwykłej niechęci i kampanii dezinformacyjnej rozpowszechnionej szczególnie wśród Afroamerykanów i Latynosów. Potwierdzeniem stanowych danych jest sondaż opublikowany przez agencję Associated Press – według przeprowadzonego badanie przynajmniej jeden na trzech mieszkańców Stanów Zjednoczonych nie planuje się szczepić.
fk