Część uczniów chicagowskich szkół średnich w poniedziałek po raz pierwszy od wybuchu pandemii koronawirusa i zamknięcia szkół w marcu ubiegłego roku, wróciła do sal lekcyjnych.
Licealiści byli ostatnią grupą, która rozpoczęła naukę w systemie hybrydowym. W poniedziałek oczekiwano powrotu 36% uczniów, czyli 26,000 dzieci. W lutym możliwość powrotu do szkół otrzymali uczniowie przedszkoli, szkół specjalnych i podstawowych.
Burmistrz Lori Lightfoot i kurator CPS Janice Jackson, osobiście powitały uczniów wracających do szkoły Walter Payton College Prep po raz pierwszy od 13 miesięcy.
„To dla nas ważny dzień” – powiedziała Lightfoot.
W niedzielę związek zawodowy chicagowskich nauczycieli ogłosił, że 83% członków CTU zatwierdziło plan ponownego otwarcia szkół średnich. Kluczowym elementem umowy z CPS jest program szczepień dla uczniów w wieku 16 i starszych oraz ich rodzin. Prezes CTU Jesse Sharkey, chwalił program jako pierwszą tego rodzaju inicjatywę w kraju.
„Będziemy świętować dzisiejszy dzień” – powiedział. „Sprowadziliśmy nasze dzieci z powrotem do szkół, nasze dzieciaki są szczęśliwe, że mogły wrócić, a jest to krok w kierunku długiego procesu, który zakończy się, gdy wszyscy nasi uczniowie będą mieli dostęp do nauki osobistej pięć dni w tygodniu”.
Janice Jackson dodała, że skupienie się na problemie zdrowia psychicznego uczniów i zajęcie lukami w edukacji, są głównymi priorytetami na ostatnie dwa miesiące trwającego roku szkolnego, a wysiłki te będą kontynuowane jesienią.
„Moim celem jest, aby każde dziecko wróciło w pełnym wymiarze godzin” – powiedziała. „Moim celem jest powrót do normalności, czymkolwiek jest ta nowa normalność”.
jm