----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

31 grudnia 2019

Udostępnij znajomym:

Populacja stanu Illinois zmniejszyła się w 2019 roku o około 51,250 osób, czyli 0.4 procent. To szósty rok z rzędu, kiedy nasz stan traci mieszkańców – wynika z nowych danych Biura Spisu Powszechnego USA.

Od przełomu dekady Illinois straciło więcej mieszkańców niż jakikolwiek inny stan, ze stratą około 159,700 osób, czyli 1.2 procenta populacji. Tylko trzy inne stany zmniejszyły się od 2010 roku: Connecticut, Vermont i Zachodnia Wirginia – przy czym ten ostatni stracił największy odsetek mieszkańców i odnotował spadek o 3.3 procent.

Portoryko, terytorium USA, straciło około 532,463 osoby od 2010 roku, czyli 14.3 procent swojej populacji.

Problem strat ludności narasta w Illinois od 2014 roku, kiedy rozpoczął się stały, choć niezbyt gwałtowny, spadek. Illinois jest szóstym pod względem liczby ludności stanem w kraju, po Kalifornii, Teksasie, Florydzie, Nowym Jorku i Pensylwanii, która wyprzedziła nas pod tym względem w 2017 roku. Ohio zajmuje siódmą pozycję, za nim jest Georgia i Karolina Północna.

Spadek populacji stanu potencjalnie osłabia jego siłę polityczną i gospodarczą, więc problem ten stał się częstym tematem dyskusji politycznych.

Dużo się mówi o „exodusie stanu Illinois”. Administracja demokratycznego gubernatora JB Pritzkera wydała oświadczenie w związku z nowymi danymi opracowanymi przez Biuro Spisu Powszechnego, w którym zwrócono uwagę na różne środki mające na celu utrzymanie i przyciągnięcie nowych mieszkańców do stanu.

„Stopa bezrobocia w Illinois utrzymuje się na historycznie niskim poziomie, a my wciąż tworzymy nowe miejsca pracy w każdym regionie stanu. (…) Administracja Pritzkera udowadnia, że tworząc relację, współpracując i skupiając się na rozwiązaniach, można wprowadzać pozytywne zmiany”.

Bryce Hill, analityk polityczny w konserwatywnym Illinois Policy Institute, powiedział, że ma nadzieję, że skupienie uwagi na spadku liczby ludności w stanie zmotywuje więcej mieszkańców do pozostania i dążenia do zmian.

„Nie jest za późno” – powiedział Hill. „Los Illinois nie jest przesądzony, ale potrzebujemy poważnych decyzji politycznych i reform”.

Analizując trendy dotyczące liczby ludności w ciągu ostatniego roku, dziennik Chicago Tribune zauważył, że spadek liczby osób przeprowadzających się do Illinois z innych stanów zaostrzył wpływ spadku liczby urodzeń i rosnącej liczby osób opuszczających stan.

Dane opublikowane w poniedziałek pokazują, że dobrze znane problemy stanu związane z migracją wewnętrzną (utratą mieszkańców przeprowadzających się do innych stanów) zostały nieznacznie złagodzone przez dodatnią migrację międzynarodową. Liczba przyjeżdżających do Illinois z innych krajów przewyższyła liczbę wyjazdów międzynarodowych, co spowodowało, że stan zyskał około 1.5 osoby na 1000 mieszkańców. Ale w skali kraju więcej osób opuściło Illinois przeprowadzając się do innych stanów, niż w drugą stronę, powodując utratę około 8.3 osoby na 1000 mieszkańców. Wskaźnik ten był czwartym najgorszym dla wszystkich stanów w 2019 roku, za takimi stanami jak Nowy Jork, Hawaje i Alaska.

Po połączeniu wskaźników migracji krajowej i międzynarodowej, przepływ osób do Illinois i z Illinois spowodował w ubiegłym roku stratę migracyjną netto wynoszącą około 6.8 osób na 1,000 mieszkańców.

Dane spisu ludności pokazują, że liczba mieszkańców w rejonie Chicago spada czwarty rok z rzędu, spada również populacja powiatów Cook, DuPage i Lake.

Dane spisu ludności opublikowane w poniedziałek zawierają pewne wskazówki, w jaki sposób zmiany w populacji Illinois mogą wpłynąć na reprezentację polityczną stanu, chociaż ostateczne ustalenie tej kwestii będzie się opierać na pełnych danych spisu ludności z 2020 roku.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor