W obliczu drastycznego spadku liczby odwiedzających to miejsce w czasie pandemii, Navy Pier zostanie zamknięte 8 września i ponownie otwarte dopiero wiosną przyszłego roku.
Navy Pier to jedna z największych i najbardziej znanych atrakcji turystycznych w Chicago, przyciągająca co roku tłumy odwiedzających, ale nawet gigantyczny diabelski młyn i atrakcje położone nad samym jeziorem nie wystarczyły, by w tym roku pozwolić na utrzymanie płynności finansowej i przyciągnięcie gości.
Zarządzający twierdzą, że rozważali różne możliwości, ale zamknięcie okazało się najlepszą opcją w perspektywie długoterminowej.
"Tymczasowe zamknięcie pozwoli Navy Pier i jego partnerom zmniejszyć koszty operacyjne i wspierać wysiłki mające na celu ograniczenie ilości przypadków Covid-19 w okresie jesienno-zimowym" - poinformowała w wydanym oświadczeniu prezes i dyrektor generalna Navy Pier, Marilynn Gardner.
Molo zostało zamknięte w marcu z powodu wybuchu epidemii i częściowo ponownie otwarte 10 czerwca, aby wykorzystać najbardziej pracowity sezon letni. Jednak okazało się, że ilość odwiedzających nie przekroczyła nawet 20 procent tego, co zwykle obserwuje się latem, a zawsze wypełnione po brzegi restauracje również borykają się z problemami.
Rzecznik Navy Pier, Payal Patel, powiedział, że nawet przy wcześniejszym zamknięciu, przewidywany deficyt na 2020 rok może wynieść 20 milionów dolarów i byłby prawdopodobnie większy, gdyby molo pozostało otwarte.
JM