Tłumy młodych ludzi opanowały chodniki i ulice w centrum Chicago, udając się na trwający cztery dni festiwal Lollapalooza.
Jest w Chicago co najmniej jedno miejsce, które ma nadzieję, że w tym roku nie zobaczy zbyt wielu młodych koncertowiczów – to szpital dziecięcy Lurie.
Jeśli ubiegły rok może być jakimś odniesieniem, to jest nadzieja, że życzenia personelu medycznego mają szansę się spełnić.
Podczas zeszłorocznego czterodniowego festiwalu szpitale w Chicago przyjęły na oddziały ratunkowe 100 nieletnich pod wpływem alkoholu w wieku od 13 do 20 lat. Dla porównania w 214 w izbach przyjęć pojawiło się 213 pijących nieletnich osób – wynika z informacji zebranych przez lekarzy w Lurie, którzy niedawno opublikowanie badanie na ten temat.
Wielu z tych nastolatków wyląduje właśnie w Lurie, który znajduje się w odległości mniejszej niż dwie mile od Fontanny Buckingham i odbywającego się co roku w Parku Granta festiwalu.
„Nastąpił ogromny spadek” – powiedział doktor Robert Tanz, pediatra ogólny z Lurie i profesor pediatrii na Northwestern University Feinberg School of Medicine. Według niego ubiegłoroczny spadek był wynikiem wysiłków na rzecz budowania świadomości społecznej, a także surowszych zasad i procedur.
Mimo to nawet 100 wizyt osób nieletnich na oddziałach ratunkowych w Chicago jest znacznie powyżej weekendowej normy w mieście. Podczas typowego weekendu w Chicago, od piątku do niedzieli średnio 19 nieletnich pod wpływem alkoholu trafiło do chicagowskich szpitali w 2014 roku.
Koalicja zapoczątkowana przez Lurie rozpoczęła współpracę z miastem 2016 roku, której celem było znalezienie sposobów zapobiegania spożyciu alkoholu przez nastolatki podczas festiwalu Lollapalooza. W ubiegłym roku plakaty zamieszczane w autobusach i pociągach zachęcały rodziców i nastolatków do dokonywania mądrych wyborów życiowych.
„Nie metabolizują alkoholu w ten sam sposób, jak dorośli, więc upicie się wymaga u nastolatka mniej alkoholu niż u 30-latka. Młodzi ludzie są mniej zdolni do radzenia sobie z konsekwencjami bycia pijanym niż osoby starsze, mając mniejsze doświadczenie w tym zakresie” – powiedział Tanz. „A ich przyjaciele nie są w stanie podjąć odpowiedzialnych osądów na temat konieczności uzyskania pomocy”.
Zdarza się, że młodzi ludzie przyprowadzają swoich pijanych przyjaciół do szpitala, a następnie uciekają, bojąc się, że sami wpadną w kłopoty.
Nastolatki, które trafią do szpitala na leczenie, mogą go opuścić tylko z opiekunem.
„Wyobraź sobie, że jesteś rodzicem, np. z Highland Park, otrzymujesz telefon z naszej izby przyjęć i mówimy ci, że mamy tutaj twoją córkę. Ona przebywa na naszej izbie przyjęć i przyjmujemy ją do szpitala. To nie jest dokładnie to, czego oczekiwałeś na weekend” – powiedział Tanz.
Rodzice nastolatków wybierających się na Lollapalooze, powinni rozmawiać ze swoimi dziećmi na temat picia alkoholu przez nieletnich i upewnić się, że wiedzą, iż alkohol nie jest konieczny, aby dobrze się bawić, przypomina Rebecca Levin, dyrektor wykonawcza zorganizowanej przez Lurie koalicji na rzecz zapobiegania nadużywaniu alkoholu przez chicagowskie nastolatki. Dorośli mogą również wymagać od swoich dzieci, aby się meldowały za pomocą połączeń telefonicznych, nie tekstowych, przez cały dzień trwania imprezy.
„Wydaje mi się, że rodzice zbyt często mają to fałszywe przekonanie, że nie mają już najważniejszego wpływu na swoje dzieci” – powiedziała Levin. „Ale tak naprawdę wiemy, że rodzice zawsze pozostaną głównym wzorem do naśladowana i wpływają na zachowanie dziecka”.
Monitor