Policja aresztowała kontraktora, na którego złożono wiele skarg dotyczących niewywiązania się z podpisanych kontraktów i niedokończenie rozpoczętych prac remontowych.
Wiele osób skarżyło się, że wpłaciło zaliczkę firmie zajmującej się pracami budowlanymi, ale praca nigdy nie została wykonana. Teraz jeden z właścicieli firmy znalazł się w więzieniu powiatu Will.
„Dla niektórych ludzi 20,000 dolarów to nie jest dużo, ale dla nas to bardzo dużo, to było wszystko” – powiedziała Amelia Gordon w czerwcu 2018 roku.
Amelia i jej mąż, William, byli załamani tym, że remont ich domu w Mokena nigdy nie doszedł do skutku. Małżeństwo zatrudniło firmę Gallagher Construction z Frankfort, której właścicielami byli bracia Michael i Daniel Gallagher. Od tego czasu firma została zamknięta.
Michael Gallagher przeprowadził się do Las Vegas, a Daniel Gallagher utrzymywał, że próbuje rozwiązać kwestie skarg dotyczących niedokończonych prac.
Larry Martin twierdzi, że wpłacił depozyt w wysokości 5 tysięcy dolarów za nowy dach, ale właściciel firmy nigdy się do niego nie odezwał, dopóki sprawą nie zainteresowały się lokalne media. W ubiegłym roku Daniel Gallagher twierdził, że bałagan w firmie wynika z problemów rodzinnych i braku porozumienia z bratem, który, jak twierdził, uniemożliwił mu dostęp do budynku firmy. Daniel zapowiedział, że dokończy wszystkie swoje zobowiązania, ale nigdy tego nie zrobił.
We wtorek Gordonowie pojawili się w sądzie powiatu Will, gdzie mogli zobaczyć Daniela Gallaghera więziennym stroju.
„To mu się należało. My odczuliśmy ulgę, ponieważ największą obawą, jak miałem, było powstrzymanie go przed oszukaniem innych ludzi” – powiedział William Gordon.
Gallagher został aresztowany przez policję z Frankfort w poniedziałek i usłyszał 11 zarzutów dotyczących oszustwa i kradzieży. Jego obrońca twierdzi, że Gallagher będzie wałczył z zarzutami i utrzymuje, że oskarżony jest niewinny. Mężczyzna nie wpłacił jeszcze ustalonej na 250,000 dolarów kaucji.
Monitor
