Przez ostatnie siedem lat Michael Airhart zaczyna swój dzień wcześnie rano, pakując do samochodu swój grill i tyle coolerów z jedzeniem, ile tylko może zmieścić.
W przeciwieństwie do wielu schronisk, które często rozdają tylko kanapki, Aihart serwuje kotlety wieprzowe, hamburgery, gyrosa, a nawet gorące steki prosto z grilla osobom, które najbardziej korzystają z możliwości zjedzenia ciepłego posiłku.
„To, że jesteś bezdomny, nie oznacza, że nie jesteś człowiekiem. Nadal pragniesz dobrego jedzenia i zasługujesz na porządny posiłek” – powiedział Airhart.
Chociaż zawodowo zajmuje się czymś zupełnie innym, mężczyzna twierdzi, że karmienie głodnych jest jego prawdziwym powołaniem. Swoje działania nazywa „Taste for the Homeless”.
Ponieważ polega na darowiznach, aby móc kupić jedzenie, Airhart wyjaśnia, że w niektóre tygodnie może zaoferować bezdomnym więcej, ale zawsze serwuje im wszystko, co był w stanie kupić.
„To nie jest finansowane przez rząd. To nie jest finansowane przez stan. To po prostu ludzie, tacy jak ty, którzy robią coś dobrego dla tych, którym się nie poszczęściło w życiu” – powiedział. „Dbam o tych ludzi. Są dla mnie jak rodzina’.
12 stycznia Airhart przeniesie swoje grille do Columbus Park na wydarzenie dla bezdomnych w Chicago. Dzięki pomocy wolontariuszy i darczyńców, ma nadzieję, że osoby, które się pojawią, nie tylko wyjdą najedzone, ale również otrzymają torby z ubraniami i niezbędnymi kosmetykami.
Więcej informacji na temat tego, jak można wesprzeć akcję Taste for the Homeless lub zostać wolontariuszem, można znaleźć na stronie: https://tasteforthehomeless.com/
Monitor
