----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

14 czerwca 2019

Udostępnij znajomym:

Kiedy właściciele psów przechodzą stresujący okres, nie tylko oni odczuwają presję – ich psy również to czują – wynika z nowych badań.

Badanie opublikowane w ubiegły czwartek dowodzi, iż właściciele zwierząt, doświadczający długich okresów intensywnego stresu, mogą przenosić te odczucia na swoje psy.

Szwedzcy naukowcy skupili swoje badanie na 58 osobach posiadających psy rasy border collie lub owczarki szetlandzkie. Zbadani włosy właścicieli zwierząt oraz ich psów, przyglądając się stężeniu hormonu zwanego kortyzolem, substancji chemicznej uwalnianej do krwioobiegu i absorbowaną przez mieszki włosowe w odpowiedzi na stres.

Depresja, nadmierna aktywność fizyczna, bezrobocie, to tylko kilka przykładów stresu, który może wpływać na ilość kortyzolu znajdującego się we włosach – powiedziała Lina Roth z Linkoping University w Szwecji.

Roth i jej zespół badawczy okryli, że wzorce poziomu kortyzolu we włosach właścicieli psów, ściśle pasują do tych występujących u należących do nich zwierząt, zarówno w miesiącach zimowych, jak i letnich, co oznacza, że ich poziom stresu był zsynchronizowany. Roth uważa, że właściciele mają wpływ na psy, ale nie działa to w drugą stronę, być może dlatego, że ludzie stanowią „bardziej centralna część życia psa, podczas gdy ludzie, mają także inne sieci społecznościowe”.

Wyniki badań nie są zaskoczeniem, powiedziała Alicia Buttern, specjalistka od zachowania zwierząt w Nebraska Humane Society.

„Ciągle pojawiają się nowe dowody udowadniające, że ludzie i psy mają niewiarygodnie bliskie więzi, przypominające nieco te, które rodzice dzielą z dziećmi” – powiedziała, dodając, że nie ma wystarczających dowodów, aby założyć, że działa to tylko w jedną stronę.

„To nie jest takie proste, że kiedy stresuje się właściciel, pies również odczuwa stres”, zwracając uwagę na to, iż wiele innych czynników może wpływać na pozom stresu u danej osoby lub jej psa, a nawet może je tłumić.

Co więcej, poziom kortyzolu niekoniecznie wskazuje na „zły” stres. Zamiat tego może wskazywać na pozytywne doświadczenia, takie jak oczekiwanie na spacer.

Roth i jej zespół planują zbadać, czy inne rasy psów zareagują na swoich właścicieli w ten sam sposób.

W międzyczasie udzieliła porad, kilka porad, aby zminimalizować stres, jaki mogą powodować u swoich podopiecznych właściciele psów. Jednym z nich jest wspólna zabawa – psy, które więcej się bawią, wykazują mniej oznak stresu.

„Po prostu spędzaj czas ze swoim psem i baw się dobrze” – powiedziała Roth.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor