----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

24 listopada 2020

Udostępnij znajomym:

Prezydent planuje pozostać znaczącym graczem w polityce i wykorzystywać swe wpływy w GOP. Jednak obciążony 400 milionami długów planuje też wykorzystać swą pozycję wydając książkę, występując w mediach, czy sprzedając wejściówki na swe wiece.

Chociaż publicznie Donald Trump wciąż przekonuje, że jest faktycznym zwycięzcą wyborów, prywatnie jego uwaga skupiła się na tym, co będzie robił po opuszczeniu Białego Domu. Nie ma już wątpliwości, że nastąpi to 20 stycznia: coraz więcej stanów certyfikuje wynik wyborów, a cały proces musi być zakończony przed 14 grudnia, czyli dniem głosowania elektorów; w tym tygodniu rozpoczęło się przekazywanie obowiązków administracji; secret service poszukuje już agentów mających chronić prezydenta po opuszczeniu Białego Domu; większość pozwów sądowych związanych z wyborami została odrzucona.

Wpływy i pieniądze

Prezydent Donald Trump rozważa więc szereg sposobów zarabiania pieniędzy i promowania swojej politycznej marki po odejściu ze stanowiska. Źródła wewnątrz Białego Domu informują, że „chce pozostać wpływową siłą w polityce i mediach” i umacniać swoją rolę jako dysponent władzy w partii republikańskiej.

Jednym z pomysłów jest ponowne kandydowanie na urząd w 2024 r. i ewentualny rewanż z Bidenem. Na razie to tylko spekulacje, choć potwierdzone przez kilka osób z otoczenia prezydenta.

Jednak w obliczu konieczności spłaty długów sięgających 400 milionów dolarów, z czego część wymagać będzie uregulowania w ciągu najbliższych dwóch lat, i prawdopodobnie znacznych rachunków za pomoc prawną po wyborach, podobno w centrum uwagi Donalda Trumpa znajduje się przede wszystkim zarabianie pieniędzy.

„Trump szuka sposobów zarabiania pieniędzy stosunkowo niewielkim nakładem pracy, na przykład poprzez wygłaszanie płatnych przemówień lub sprzedaż biletów na swe wiece” - informuje w specjalnym raporcie WaPo. "Ponadto może napisać książkę opisującą czas prezydentury, w której rozliczy się z przeciwnikami, a także pewnie będzie pojawiał się - płatnie lub bezpłatnie - w różnych mediach".

63 Politico

Własne media?

Skoro o mediach mowa, to dużo mówi się o planowanej zemście na FoxNews, konserwatywnej sieci telewizyjnej, której relacje z prezydentem były głównie pozytywne, a która według Trumpa go zdradziła.

Pojawiły się znaki, że Fox News i część prezenterów zaczyna dystansować się od prezydenta i jego powyborczej retoryki. Jednak głównym powodem jest podobno fakt, iż stacja ta jako pierwsza uznała w noc wyborczą zwycięstwo Bidena w Arizonie.

Niektórzy uważają, iż prezydent wspólnie z politycznymi sojusznikami i inwestorami planuje założyć własną telewizję. Mówiło się o wykupieniu serwisu Newsmax, czy o stworzeniu własnego medium. Na razie to tylko plotki.

Coraz więcej osób uważa, że Donald Trump raczej nie podejmie próby założenia własnego imperium medialnego, jak sugerują niektóre raporty, ze względu na niepewne szanse na sukces, przede wszystkim finansowy.

rj

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor