Akcje AMC gwałtownie wzrosły po tym, jak ta największa sieć kin poinformowała o planowanym otwarciu 70% lokalizacji w Labor Day weekend. Konkurujący z nią Cinemark planuje podobny ruch przed 11 września. Pozostaje pytanie: Czy kina się zapełnią?
Jednym z pierwszych filmów wyświetlanych w ten weekend będzie długo oczekiwany “Tenet” - amerykańsko-brytyjsko-kanadyjski thriller fantastyczno-naukowy, w którym tajny szpieg musi manipulować czasem w celu uniknięcia II wojny światowej. Jeśli kogoś ten temat i gatunek nie interesują, do wyboru będzie miał wiele innych.
W miarę otwierania kolejnych kin na repertuar raczej nie będzie można narzekać. W kolejce do kin czekają dziesiątki doskonałych obrazów (tak przynajmniej twierdzi wielu krytyków filmowych, którzy mieli okazję w zaciszu własnych domów się z nimi zapoznać), emisja których wstrzymana została wiele miesięcy temu ze względu na pandemię i ryzyko klapy finansowej.
Akcje w górę
W środę, czyli dzień po tym, jak AMC poinformowało o planowanym otwarciu 70% kin do piątku, akcje sieci podskoczyły o 15%. Oczekuje się, że firma otworzy dodatkowo 140 kin specjalnie w ten weekend, więc przez 3 dni będzie to więcej niż 70%. W wielu stanach będą to pierwsze kina otwarte od kwietnia, gdy rozprzestrzenianie się Covid-19 doprowadziło do ich zamknięcia.
Planowane otwarcie kin podniosło zaufanie inwestorów, którzy obawiali się, iż spółka nie będzie w stanie wytrzymać finansowo skutków pandemii. W czerwcu AMC przyznało, iż wybuch epidemii doprowadził ją na skraj bankructwa.
Od początku roku akcje AMC spadły o 16% i są o około 45% niższe niż rok temu. Wartość rynkowa akcji firmy to prawie 664 milionów dolarów.
Otwarte kina to zysk dla filmów
Ponowne otwarcie większości kin oznacza, że w najbliższych tygodniach przemysł filmowy będzie mógł odrobić nieco strat, a właściwie powrócić do zarabiania pieniędzy. Obecnie w większości stanów liczba dostępnych miejsc na widowniach ograniczona jest do 50%.
To, że AMC i Cinemark do tej pory nie działały, nie znaczy, że nie było gdzie pójść do kina. Według danych Comscore w ubiegły weekend w całym kraju otwartych było mniej niż 50% kin. Nie wiadomo, ile dokładnie będzie otwartych w weekend Labor Day oraz następny.
Czy kina się zapełnią?
Nie, głównie ze względu na 50% ograniczenia.
Czy wypełnią się w dozwolonym zakresie?
Eksperci nie są zgodni i więcej w ich opiniach wróżb, niż opinii bazującej na konkretnych danych. Z odpowiedzią na to pytanie będziemy musieli poczekać kilka dni.
Na pewno wiele osób chętnie skorzysta z możliwości wybrania się do kin. Zwłaszcza, że w większości będą to młodzi ludzie, którzy – jak pokazują doświadczenia z kampusów uniwersyteckich – niewiele robią sobie z zalecanych zasad dystansowania społecznego. Pozostali jednak mają zamiar poczekać jeszcze chwilę, lub obejrzeć wybrane filmy w domowym zaciszu. W ostatnim sondażu Marketplace aż 70 proc. respondentów przyznało, że wstrzyma się z pójściem do kina nawet wówczas, gdy będą one już otwarte.
RJ