Osiem transpłciowych kobiet kwestionuje prawo obowiązujące w stanie Illinois, które ogranicza możliwości zmiany nazwiska z powodu wcześniejszych wyroków karnych, twierdząc, iż przepisy naruszają ich prawo do wolności słowa, wyrażania siebie i należytego procesu.
Pozew, który został złożony w sądzie federalnym w Chicago w środę, ma na celu powstrzymanie egzekwowania prawa stanowego i uznanie go za niekonstytucyjne.
Przepisy stanu Illinois zabraniają każdej skazanej za przestępstwo osobie zmiany swojego nazwiska w okresie 10 lat od momentu zakończenia odsiadywania kary i zwolnienia z więzienia; osoby skazane za pewne przestępstwa i wykroczenia – w tym kradzież tożsamości i niektóre przestępstwa seksualne – są całkowicie wykluczone z możliwości składania wniosków o zmianę nazwiska, chyba że zostaną ułaskawione – wynika z pozwu.
„Tak naprawdę nie ma bardziej fundamentalnych sposobów wyrażania siebie, niż możliwość wyboru nazwiska” – twierdzi adwokat Lark Mulligan, z Transformative Justive Law Project of Illinois, która reprezentuje powódki. „Setki razy muszą okazywać swoje dokumenty przez cały tydzień. Za każdym razem, kiedy muszą wypowiadać lub odpowiadać na pytania dotyczące imienia i nazwiska, które nie odzwierciedla ich tożsamości płciowej”.
Mulligan twierdzi, że polityka dotycząca zmiany nazwiska w stanie, jest jedną z najbardziej restrykcyjnych w kraju pod względem czasu oczekiwania i zakresu przestępstw. Dodała, że odmowa zmiany nazwiska może narazić osoby transpłciowe na krzywdę fizyczną i dyskryminację.
Osiem skarżących to kobiety z Chicago, którym nie udało się zmienić nazwiska z powodu wyroków karnych w ostatniej dekadzie. Przestępstwa sięgają od prostytucji po kradzież tożsamości i przestępstwa z bronią. Jedna z kobiet w 1994 roku przyznała się do winy w związku z przestępstwem seksualnym, które wymaga rejestracji i zgodnie z pozwem, nigdy nie wolno jej złożyć petycji dotyczącej zmiany nazwiska.
30-latka z Chicago, która używa imienia Eisha Love od czasu bycia nastolatką, nie mogła zmienić legalnie swojego nazwiska z powodu skazania w 2015 roku za napad w miejscu publicznym. Zgodnie z pozwem nie będzie mogła zmienić swojego nazwiska aż do 2026 roku.
W wywiadzie telefonicznym kobieta powiedziała, że na jej rządowym dokumencie tożsamości znajduje się imię mężczyzny i często nie czuje się bezpiecznie okazując go w miejscach publicznych, takich jak kluby nocne, ponieważ wyróżnia ją to jako osobę transpłciową. Wielokrotnie spotykała się z dyskryminacją po tym, gdy odkryto, że jest osobą transpłciową, w tym raz, gdy pracownik transportu publicznego odmówił jej zniżki z tytułu niepełnosprawności – wynika ze złożonego pozwu.
„Jako kobiety transpłciowe spotykamy się z takimi sytuacjami na co dzień” – powiedziała Love, dodając, że legalna zmiana nazwiska byłaby ostatnim krokiem w jej procesie zmiany płci. „To by sprawiło, że moje życie byłoby kompletne. Mogłabym być Eishą Love i czuć się pewnie w swojej skórze. Czuję, że nie mogę w pełni być Eishą Love, dopóki nie będę mogła nią być legalnie”.
W pozwie jako oskarżonych wymieniono prokurator stanową powiatu Cook, Kim Foxx, prezesa sądu powiatu Cook, Timothy’ego Evansa i sędzinę sądu okręgowego powiatu Cook, Sharon M. Sullvian. Urzędnicy zostali wymienieni, ponieważ ich biura są odpowiedzialne za stosowanie ograniczeń w procesie zmiany nazwiska w powiecie Cook – twierdzi adwokat Greg Ostfeld z Greenberg Traurig, który również reprezentuje kobiety transpłciowe.
Rzeczniczka Foxx powiedziała, że jej biuro nie otrzymało pozwu, ale nie wypowiedziałaby się na temat toczących się postępowań sądowych. Rzecznik Evansa i Sullivan odmówili komentarza, powołując się na przepisy Sądu Najwyższego stanu Illinois, które wymagają od sędziego wstrzymania się od publicznego wypowiadania się na temat postępowania sądowego.
Podobny pozew został złożony w środę przez transpłciową kobietę z Wisconsin, kwestionującą konstytucyjność ograniczeń dotyczących zmiany nazwiska w jej s tanie.
Monitor