Stanowe Stowarzyszenie Strzeleckie (ISRA) złożyło pozew sądowy przeciwko nowemu prawu regulującemu sprzedaż broni w Illinois. Władzom stanowym zarzucono nadmierną kontrolę działalności handlarzy bronią.
Kontrowersyjna ustawa, którą stanowy Kongres uchwalił za kadencji byłego republikańskiego gubernatora Bruce'a Raunera i podpisał jego demokratyczny następca J.B. Pritzker w pierwszych dniach od objęcia urzędu, wprowadza obowiązek posiadania stanowej licencji przez wszystkich sprzedawców broni w Illinois.
Jest to dodatkowy wymóg, bo dealerzy zobowiązani są także do posiadania licencji wydawanej przez federalne Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF). Zgodnie z nowym prawem, bez stanowej licencji sprzedaż broni na terenie Illinois będzie nielegalna.
Stanowa licencja na okres trzech lat kosztuje do $1,500, a obowiązek jej nabycia obejmuje zarówno małe sklepy, jak i duże. Dla sprzedawców bez powierzchni detalicznej to wydatek w wysokości $300 za certyfikację.
Licencja federalna nabywana przez dealerów po raz pierwszy kosztuje $300, a jej odnowienie $90.
Prawo wprowadza obowiązek sprawdzania historii kryminalnej wszystkich pracowników zatrudnionych w sklepach z bronią. Wymagane są także szkolenia, które mają pomóc pracownikom takich sklepów w zidentyfikowaniu osoby kupującej broń dla kogoś innego.
Właściciele sklepów i ich pracownicy będą musieli także przejść szkolenia, aby dowiedzieć się, jak prawidłowo przeprowadzać kontrolę przeszłości kryminalnej, przechowywać broń i zapobiegać kradzieżom.
Właściciele sklepów będą musieli zainstalować sprzęt do monitoringu, utrzymywać elektroniczną inwentaryzację, wprowadzić zabezpieczenia przed kradzieżami.
Do pozwu złożonego przez Illinois State Rifle Association w sądzie okręgowym powiatu Sangamon w Springfield, dołączyło się ośmiu handlarzy bronią. Twierdzą, że nowa ustawa, która weszła w życie w środę, nakłada niesprawiedliwe obciążenia finansowe na właścicieli legalnych biznesów.
„Mamy nadzieję, że sąd zniesie te nielegalne obciążenia rynku, który już jest obłożony regulacjami prawnymi, które nie poprawiają bezpieczeństwa ani nie zmniejszają przestępczości” - powiedział prawnik David Sigale, pełnomocnik głównego powoda. “Prawo to tylko spowoduje, że legalne biznesy upadną, a te, które się utrzymają, będą miały trudności, aby sprostać tym wymaganiom”. Ponadto przedstawiciele Illinois State Rifle Association, twierdzą, że ustawa narusza konstytucję, wskazując na drugą poprawkę gwarantującą prawa do noszenia broni.
Były republikański gubernator Bruce Rauner uzasadniał, że zbliżona ustawa „stworzy jedynie uciążliwą, powielaną biurokrację, która niewiele poprawiłaby w kwestii bezpieczeństwa publicznego”. Ustawodawcy nie odrzucili weta byłego gubernatora, ale zatwierdzili nową wersję ustawy, którą podpisał w styczniu gubernator Pritzker.
Zwolennicy nowego prawa przekonują, że jest konieczne, aby ograniczyć przemoc z użyciem broni, ponieważ federalne biuro ATF nie ma środków, aby nadzorować handlarzy bronią w Illinois. „Gubernator Pritzker był dumny z tego, że ustawa ( SB337) była drugą, którą podpisał po objęciu urzędu” - powiedziała jego rzeczniczka, Jordan Abudayyeh. „To zdroworozsądkowe, przyjęte głosami obu partii, prawo zapewnia, że broń nie wpadnie w niepowołane ręce i wprowadza licencje dla dealerów broni, takie same jak dla restauracji czy innych biznesów. Jesteśmy pewni, że stan będzie bronić tego ważnego nowego prawa”.
Ogłaszając złożenie pozwu Illinois State Rifle Association (ISRA) skrytykowało demokratę za podpisanie ustawy.
„Nie ma potrzeby utrzymywania tego prawa” - powiedział dyrektor wykonawczy ISRA Richard Pearson. „Rząd federalny już udziela licencji handlarzom broni. Koszt prowadzenia działalności jest wyższy. Powiedzieliśmy, że będzie to pozew i dotrzymujemy tej obietnicy”.
JT
