Oczekuje się, że miliony ludzi, którzy przez rok nie wyjeżdżali zbyt daleko poza miejsce swego zamieszkania, wraz z nadejściem ciepłych miesięcy ruszy w drogę na odkładane, wakacyjne urlopy. Może się okazać, że niektórzy będą mieli problemy z kupnem benzyny.
Spokojnie, niedobór ropy naftowej i produkowanego z niej paliwa nam nie grozi. To raczej brak kierowców cystern może spowodować braki na stacjach paliw.
Według branżowej organizacji National Tank Truck Carriers, nawet do 25% cystern nie jest obecnie wykorzystywany ze względu na niedobór wykwalifikowanych kierowców. W tym samym czasie dwa lata temu, w 2019 roku, niewykorzystanych było ok 10%.
„Od jakiegoś czasu mamy do czynienia z brakiem kierowców, ale pandemia poważnie pogłębiła problem” - powiedział Ryan Streblow, wiceprezes NTTC.
Kierowcy poszukiwani
Rzeczywiście, wielu wykwalifikowanych do przewozu paliwa kierowców zmieniło pracę w ubiegłym roku, gdy popyt na benzynę spadł prawie do zera podczas wczesnych przestojów związanych z wprowadzanymi ograniczeniami.
„Woziliśmy nawet paczki dla Amazon tylko po to, żeby nasi kierowcy mieli jakieś zajęcie” - powiedziała Holly McCormick, wiceprezes Groendyke Transport, firmie obsługującej cysterny paliwowe w Oklahomie. „Wielu kierowców nie chciało też podporządkować się wymogom sanitarnym. Poza tym wielu jest w wieku emerytalnym i przestoje przyspieszyły tylko decyzje dotyczące zakończenia kariery".
Nie każdy może ciągnąć cysternę
Nie każdy kierowca ciężarówki może to robić. Czynność ta wymaga specjalnego certyfikatu i tygodni szkolenia po przyjęciu do pracy. I chociaż praca ta może pod wieloma względami być bardziej atrakcyjna, niż inne, podobne w transporcie długodystansowym, wymagającym często dni i tygodni poza domem, to jest ona wymagająca i trudna.
Zamknięte szkoły, nowe przepisy
Inny problem to zamknięcie wielu szkół dla kierowców zawodowych na początku pandemii. Do tej pory nie nadrobiono zaległości i nowych osób wciąż brak. Poza tym w styczniu 2020 weszły w życie przepisy nakazujące identyfikację tych, którzy wcześniej nadużyli narkotyków lub alkoholu, lub nie przeszli testów narkotykowych, co spowodowało usunięcie nawet do 60,000 kierowców z krajowej puli zatrudnienia.
Operatorzy cystern podnoszą więc wynagrodzenie próbując obsadzić wolne miejsca. Powoli przynosi to efekty, ale właściciele firm transportujących paliwo są pełni obaw przed nadchodzącym latem.
National Association of Convenience Stores informuje, że popyt na benzynę sięgnął już 97% poziomu z podobnego okresu w 2019 roku, a z dostawami wciąż są problemy.
Najbardziej zagrożone niedoborem są wakacyjne rejony. Wiosną odnotowano takie problemy w kilku miejscach na Florydzie, w Arizonie, czy północno-zachodnim Missouri. Tam, gdzie zaczyna brakować paliwa ludzie robią zapasy, co jeszcze bardziej pogłębia problem.
Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie. Jednak planując rodzinną wyprawę samochodową przez kraj, warto te ostrzeżenia wziąć pod uwagę.