Podczas pierwszego wiecu „National Day Period” w Chicago, ponad 100 osób zebrało się na Fedral Plaza, aby domagać się do łatwiejszego dostępu do produktów menstruacyjnych i położenia kresu społecznemu piętnowaniu tematu menstruacji.
W morzu ręcznie przygotowanych transparentów trzymanych przez zgromadzonych, co najmniej jeden wyróżniał się w tłumie – zwracając uwagę na potrzeby menstruacyjne osób transpłciowych i domagając się, aby podpaski i inne artykuły higieniczne były dostępne dla wszystkich, którzy ich potrzebują.
„Nie wszystkie kobiety miesiączkują i nie wszystkie miesiączkujące osoby to kobiety” – głosił napis na plakacie ozdobionym tęczowym sercem. Kilkadziesiąt tego rodzaju demonstracji odbyło się w całym kraju w dniu 19 października.
W miarę jak akcja o tak zwaną „sprawiedliwość menstruacyjną” nabiera tempa w całym kraju, działacze i ustawodawcy, a nawet duże korporacje – koncentrują się na osobach, które nie identyfikują się z kobietami, ale wciąż doświadczają miesiączek.
Aby w większym stopniu uwzględnić osoby transpłciowe i niebinarne (osoby niebinarne mogą identyfikować się jako osoby o dwóch lub więcej płciach; bez płci w ogóle, mające zmienną tożsamość; lub jako trzecia płeć, kategoria obejmująca osoby, które nie przypisują nazwy swojej płci/tożsamości rodzajowej), Protect & Gamble Company poinformowało w ubiegłym miesiącu, że zamierza usunąć symbol Wenus, zwykle reprezentujący kobiecość i płeć żeńską, z opakowań podpasek i wkładek higienicznych Always.
„Przez ponad 35 lat firma Always broniła praw dziewcząt i kobiet i nadal będziemy to robić” – poinformowała firma w oświadczeniu. „Angażujemy się również w różnorodność, integrację i nieustannie kontynuujemy nasze wysiłki, aby zrozumieć potrzeby wszystkich naszych klientów”.
Zmiana wywołała gorącą dyskusję w mediach społecznościowych, a niektórzy w komentarzach grozili bojkotem marki. Wielu innych oklaskiwało decyzję firmy.
„Jestem jednym z tych menstruujących transpłciowych mężczyzn” – powiedział jeden uczestnik demonstracji. „Tak! W rzeczywistości nadal mam cykl co pięć do sześciu tygodni. Właśnie mówiłem o tym, że chcę zobaczyć więcej ciekawych projektów. Jak dinozaury. Lub wilki. Lub ciemniejsze kolory”.
Na początku tego roku w Illinois przedstawiono projekt ustawy, która wymagałaby od okręgów szkolnych na terenie całego stanu zapewnienia bezpłatnych produktów do higieny menstruacyjnej „w każdej łazience każdego budynku szkolnego”, w tym w toaletach dla chłopców.
Ustawa utknęła w komisji i została potępiona przez konserwatywny Illinois Family Institute.
„Dla jasności, ‘menstruujący chłopcy’ to tylko zagubione dziewczyny, które udają chłopców” – tej treści post pojawił się w lutym na stronie internetowej organizacji. „Lewicowi prawodawcy uważają, że my i nasze podatki powinny być wykorzystane do subsydiowania ich zagubienia i maskarady”.
Reprezentantka stanowa, Barbara Hernandez, powiedziała, że planuje kontynuować prace legislacyjne dotyczące tej kwestii podczas wiosennej sesji. Illinois w 2017 roku uchwaliło ustawę Learn with Dignity Act, która wymaga bezpłatnych tamponów i wkładek w toaletach szkolnych, ale jej język nie stanowi wyraźnie, że wszystkie łazienki muszą być wyposażone w te produkty.
„Odmawianie dostępu do kobiecych produktów higienicznych każdemu, kto ich potrzebuje, to odmawianie podstawowych praw człowieka” – powiedziała Hernandez.
Od kilku lat działacze i organizacje w całym kraju apelują o bardziej powszechny dostęp do produktów menstruacyjnych, od zwolnienia z podatku tamponów i podpasek, po bezpłatne artykuły higieniczne w szkołach, schroniskach i więzieniach. Period Collective oraz Chicago Period Project to dwie lokalne organizacje non-profit, które pomagają dostarczać te produkty tym, którzy nie mogą sobie na nie pozwolić. Więcej stanów, w tym Illinois, uchyliło stanowy podatek od sprzedaży tamponów, podpasek i podobnych produktów.
Badanie przeprowadzone na St. Louis University na początku tego roku wykazało, że prawie dwie trzecie ankietowanych kobiet o niskich dochodach nie było stać na podpaski lub tampony w pewnym momencie ubiegłego roku, a 21% co miesiąc doświadcza niedoboru tych produktów. Prawie połowa, bo 46% nie mogła sobie pozwolić zarówno na zakup żywności, jak i artykułów higienicznych w ciągu ostatniego roku.
Ostatnio coraz więcej grup i działaczy społecznych skupia się na „równouprawnieniu miesiączkowym”, włączając w to osoby transpłciowe lub nieutożsamiające się z żadną płcią.
Różne uniwersytety w całym kraju zaczęły wydawać bezpłatne tampony i podpaski w łazienkach neutralnych płciowo oraz męskich. Na uniwersytecie w Nowym Jorku przygotowana przez studentów petycja dotycząca bezpłatnych produktów higienicznych we wszystkich toaletach uniwersyteckich zebrała ponad 3,000 podpisów.
„Co więcej, miesiączkujący studenci, którzy korzystają z męskich toalet, mogą nie być w stanie znaleźć w łazience nikogo, kogo mogliby komfortowo poprosić o pomoc” – zwrócono uwagę w petycji. „Aby zapewnić wszystkim uczniom bezpieczne korzystanie z łazienki zgodnie z ich tożsamością płciową, musi istnieć dostęp do bezpłatnych produktów do higieny menstruacyjnej we wszystkich łazienkach uniwersyteckich”.
New York University oferuje obecnie bezpłatne produkty menstruacyjne w wielu toaletach i biurach na całym kampusie.
Na Uniwersytecie Loyola w Chciago grupa Students for Reproductive Justice zaopatruje męskie toalety na kampusie – a także neutralne płciowo łazienki i toalety dla kobiet – w tego rodzaju bezpłatne produkty od dwóch lat.
Ale projekt spotkał się z pewnym oporem, w tym zniszczeniem produktów do higieny menstruacyjnej w męskich i neutralnych płciowo łazienkach. We wrześniu popularność zdobył filmik, na którym widać, jak mężczyzna wyrzuca z łazienki produkty menstruacyjne. Uniwersytet twierdzi, że nadal bada ten incydent.
Od tego czasu członkowie Students for Reproductive Justice twierdzą, że zaobserwowali manipulowanie tymi przedmiotami.
„Były przyklejane na lustrach, wrzucane do zlewów i toalet, lub całkowicie wyrzucane” – oświadczyli przedstawiciele grupy, dodając, że plakaty związane z inicjatywą zostały również zniszczone. „Produkty giną coraz częściej i znaleźliśmy plakaty z transfobicznymi napisami”.
Jeśli chodzi o tzw. „Dzień Okresu w Chicago” (Period Day), organizatorzy byli bardzo świadomi dynamiki tożsamości płciowej, starając się ograniczyć użycie zaimków i stosując określenie „ludzie, którzy miesiączkują” zamiast słowa kobiety – twierdzi główna koordynatorka wydarzenia i uczennica szkoły średniej, Mary Catherine Hanafee LaPlante.
Jednym z mówców była 13-letnia Molly Pinta, działaczka LGBTQ, która trafiła na pierwsze strony gazet, kiedy w czerwcu zorganizowała pierwszą paradę równości w Buffalo Grove.
Omówiła ona, w jaki sposób każdy, kto przechodzi miesiączkę, potrzebuje dostępu do produktów menstruacyjnych.
„Myślę, że należy tę kwestię bardziej znormalizować, nie tylko na tego rodzaju specjalnych wydarzeniach, ale również w codziennym życiu – nie tylko kobiety przechodzą miesiączkę” – powiedziała Pinta. Dodała, że toalety neutralne pod względem płci i toalety męskie powinny być również wyposażone w pojemniki na śmieci w kabinach, aby produkty menstruacyjne można było usuwać w sposób higieniczny i dyskretny, jak w toaletach dla kobiet.
„Nie powinno się chować tamponów w rękawie” – powiedziała. „To naturalna funkcja ciała, nie trzeba jej ukrywać”.
Monitor