----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

19 marca 2021

Udostępnij znajomym:

Chicagowska policja zwiększy ilość patroli odpowiedzialnych za monitorowanie chicagowskich dzielnic zamieszkiwanych przez Azjatów i Amerykanów pochodzenia azjatyckiego. O decyzji poinformowała na konferencji prasowej burmistrz Lori Lightfoot. Powodem jest kilka strzelanin do których doszło w Atlancie – zginęło w nich osiem osób, a większość ofiar stanowiły azjatyckie kobiety. Zginęły w salonach masażu. 

„Nie mamy złudzeń. Były to zbrodnie popełnione z nienawiści wobec tych osób, ale była to także zbrodnia z nienawiści wobec całej mniejszości azjatyckiej. Ta zbrodnia pogłębiła anty-azjatycką przemoc i nienawistną retorykę, która narastała od czasu, gdy COVID-19 stał się globalną pandemią, a dodatkowo wszystkie podziały podsycał były prezydent” – powiedziała burmistrz Lori Lightfoot.

Lightfoot twierdzi, że departament policji w Chicago nie otrzymał żadnych informacji wskazujących na jakiekolwiek bezpośrednie zagrożenie dla społeczności azjatyckich mieszkających w Wietrznym Mieście, ale mimo wszystko zdecydowała się na zwiększenie ilości patroli monitorujących dzielnice zamieszkiwane przez Azjatów. Chicagowski departament policji współpracuje z przedstawicielami organizacji pozarządowych zrzeszających mniejszości azjatyckie, a także właścicielami azjatyckich biznesów, które mogą się stać potencjalnymi celami. Najbardziej narażone może być Chinatown.

Lightfoot potępiła stale zwiększającą się niechęć i przemoc w stosunku do mniejszości azjatyckich w całym kraju. Stwierdziła, że władze Chicago zrobią wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim mieszkańcom miasta bez względu na pochodzenie czy kolor skóry. W podobnym tonie wypowiedział się gubernator J.B. Pritzker w nawiązaniu do wydarzeń z Georgii.

„Podczas, gdy dochodzenie w sprawie tragicznych wydarzeń w Georgii jest w toku, jednego jestem pewien - Illinois staje stronie mniejszości azjatyckich i osób pochodzących z wysp Pacyfiku. Nasz stan jest przyjazny dla każdego” - zapewnił gubernator.

Podczas pandemii COVID rośnie liczba ataków na Amerykanów pochodzenia azjatyckiego. Według badania opublikowanego przez grupę „Stop AAPI Hate”, podczas pandemii zgłoszono prawie 3,800 incydentów, a ofiarami części z nich były azjatyckie kobiety. Powodów można się tylko domyślać, ale jeden – najważniejszy, dotyczy pandemii koronawirusa, za którą obwiniani są Chińczycy. Dochodzi też konflikt natury politycznej, władze Komunistycznej Partii Chin (KPCh) twierdzą, że koronawirus powstał w jednym z laboratoriów w Stanach Zjednoczonych, i to Amerykanie są odpowiedzialni za rozwój pandemii. Kampania informacyjna z takim przekazem była emitowana w chińskich mediach publicznych.

fk

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor