----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

01 października 2019

Udostępnij znajomym:

Pozornie „opętany” wózek do napojów z zablokowanym akceleratorem, który chaotycznie jeździł po pasie startowym na międzynarodowym lotnisku O’Hare sprawił, że prezydent Donald Trump napisał coś pozytywnego o Chicago.

Na nagraniu wideo, opublikowanym na Twitterze w poniedziałek, które od tego czasu zdobyło ogromną popularność w sieci, widać, jak wózek gastronomiczny, podobny do wózka golfowego, zatacza kółka, niebezpiecznie zbliżając się do zaparkowanego obok samolotu. Po około 25 sekundach nagrania widać, jak jeden z pracowników znajdujących się na płycie lotniska, uderzył w niego innym pojazdem, zapobiegając w ten sposób potencjalnie bardzo kosztownej kolizji z samolotem.

We wtorek rano nagranie obejrzało już prawie 9 milionów osób i zostało udostępnione 40,000 razy. Jedną z osób, która przesłała filmik dalej, był prezydent Donald Trump, który pochwalił szybkie działanie pracownika, komentując: „Świetna robota, na czas!”.

Linie American wydały oświadczenie, informując, że trwa dochodzenie w tej sprawie.

„Wstępne raporty wskazują, że akcelerator się zablokował i spowodowało to utratę kontroli nad wózkiem gastronomicznym. Żaden członek zespołu American Airlines nie został ranny” – poinformowano.

Nie wiadomo, czy kierowca wózka wyskoczył z niego przez rozpoczęciem nagrywania. Na filmie widać co najmniej jedną osobę, która w ostatniej chwili ucieka przed potencjalnym uderzeniem.

„Doceniamy szybkie działanie członka naszego zespołu, który zatrzymał pojazd. Bezpieczeństwo jest naszym najwyższym priorytetem i współpracujemy z naszymi partnerami w celu zbadania tego incydentu” – poinformowały linie American.

„Tak to się robi” – słychać męski głos na nagraniu, gdy wózek w końcu przestaje się poruszać”, a tweet prezydenta Trumpa wskazuje, że się z tym zgadza. Jasne jest, że Donald Trump chwali pracownika lotniska, a nie miasto.

Od kiedy został prezydentem, Trump wielokrotnie wspominał o Chicago w negatywnym kontekście, więc jego „świetna robota” związane z kimś z miasta, jest sytuacją niezwykłą.

Donald Trump najczęściej odwoływał się do statystyk dotyczących przemocy w naszym mieście, czasem grożąc, że do Chicago zamierza „wysłać federalnych”. Wielokrotnie twierdził, że Chicago ma najbardziej surowe przepisy dotyczące broni palnej w kraju, chociaż tak nie jest. W rzeczywistości prezydent często dyskredytuje społeczność, pytając: „Co do diabła dzieje się w Chicago” lub zamieszczając stwierdzenie: „Chicago to katastrofa, totalna katastrofa”.

Nagranie można obejrzeć na stronie: https://www.youtube.com/watch?v=WbDEF5OwxRI

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor