Więcej kobiet przyjeżdża do Illinois, aby dokonać aborcji - wynika z danych stanowego Departamentu Zdrowia. Do raportu, z którego wynika, że ogólna liczba zabiegów przerywania ciąży w Illinois spadła, dotarł dziennik "Chicago Tribune".
Ponad 5,500 kobiet z innych stanów przybyło do Illinois w zeszłym roku, by dokonać zabiegu przerwania ciąży. To wzrost z 4,500 w 2016 roku. Ogólna liczba aborcji dokonanych w Illinois spadła z 39,856 w 2015 r. do 38,382 w 2016 roku.
Od 2010 r. około 3,000 kobiet rocznie przyjeżdżało do naszego stanu, aby dokonać aborcji. Ze względu na przepisy dotyczące poufności w raporcie nie wyjaśniono, dlaczego kobiety podróżują w celu przeprowadzenia tego zabiegu. W stosunkowo dużej liczbie przypadków - 1,176 w 2016 r. i 2,148 w 2015 r. - nie było jasne, czy pacjentka była z Illinois, czy spoza stanu.
Wzrosła jednak liczba kobiet, które w tym celu przyjeżdżają do Illinois z sąsiedniej Indiany i stanu Wisconsin - wynika z danych Midwest Access Coalition, organizacji non-profit z Chicago, która pomaga kobietom pokryć koszty podróży.
Illinois jest uważane za jedno z mniej restrykcyjnych miejsc w regionie Środkowego Zachodu, jeżeli chodzi o aborcje. Wiele stanów w ostatnich latach zaostrzyło przepisy dotyczące aborcji, której legalność w całym kraju zapewnia orzeczenie Sądu Najwyższego USA w głośnej sprawie zwanej Roe v. Wade.
"Illinois jest otoczone przez stany z restrykcyjnymi barierami, które utrudniają pacjentom opiekę, jakiej potrzebują" - powiedziała rzeczniczka Planned Parenthood of Illinois, Julie Lynn.
W Missouri tylko jedna klinika zapewniała aborcje w tym stanie w ostatnich latach do końca 2017 r. Głównie z powodu przepisów wymagających od klinik aborcyjnych posiadania przywilejów szpitalnych i spełniania tych samych standardów co ośrodki chirurgiczne. Przepisy te zostały zablokowane później przed sądy w kwietniu i dwie kolejne kliniki w Missouri zaczęły przeprowadzać aborcje.
Jednak nowe prawo stanu Missouri wymaga, by lekarz dokonujący aborcji 72-godziny przed zabiegiem przeprowadził z pacjentką rozmowę pod kątem poradnictwa.
W Indianie prawo z 2016 r. wprowadzające obowiązek wykonania USG na co najmniej 18 godzin przed aborcją zostało zablokowane przez sędziego federalnego w zeszłym roku. Prokurator generalny stanu Indiana odwołał się od tego orzeczenia. Prawo zabrania również aborcji przy zaburzeniach genetycznych płodu, takich jak zespół Downa.
Z kolei w Iowa stanowi ustawodawcy zajmują się ustawą zabraniającą procedury przerwania ciąży po wykryciu bicia serca płodu, z wyjątkiem nagłych przypadków medycznych.
Stanowy Kongres z Iowa uchwalił w maju 72-godzinny okres oczekiwania przed aborcją, a także zakaz przeprowadzania zabiegu po 20 tygodniu ciąży, jednak Sąd Najwyższy Iowa tymczasowo zablokował pierwszy z zapisów tej ustawy.
W ubiegłym roku Planned Parenthood of the Heartland również zamknęło cztery kliniki w Iowa z powodu ustawodawstwa, które zablokowało publiczne finansowanie usług planowania rodziny dla klinik aborcyjnych. Jedna klinika w Quad Cities na granicy Illinois została zamknięta w grudniu. Rzeczniczka organizacji Becca Lee nazwała te środki “ekstremalnymi".
Republikański gubernator Bruce Rauner, narażając się na krytykę konserwatystów, podpisał ustawę aborcyjną, w której jest zapis podtrzymujący legalność aborcji w Illinois nawet w przypadku zmiany orzeczenia Sądu Najwyższego USA w głośnej sprawie zwanej Roe v. Wade prawnie sankcjonując dopuszczalność przerywania ciąży.
Ponadto ustawa HB 40 wprowadziła przepisy dotyczące pokrycia kosztów zabiegów aborcji kobietom z ubezpieczeniem Medicaid i pracownicom stanowym. Stan już płaci za aborcje w przypadku gwałtu, kazirodztwa, w celu ochrony zdrowia matki lub ratowania jej życia.
JT