22 kwietnia 2019

Udostępnij znajomym:

Po raz pierwszy Dzień Ziemi obchodzono w Stanach Zjednoczonych prawie 50 lat temu – 22 kwietnia 1970 roku. Dzień Ziemi, znany tez jako Światowy Dzień Ziemi lub Międzynarodowy Dzień Ziemi, to święto, którego celem jest promowanie postaw proekologicznych w społeczeństwie. Organizatorzy starają się uświadomić politykom i obywatelom, jak kruchy jest ekosystem planety. Na obchody tego dnia składa się zwykle wiele wydarzeń organizowanych przez różnorodne instytucje na całym świecie.

Święto Ziemi to dzień w roku, kiedy ludzie na całym świecie zatrzymują się, aby pomyśleć o swoich relacjach z naszą planetą. Obchodzony 22 kwietnia Dzień Ziemi to świetny moment, aby przyjrzeć się swoim własnym działaniom na rzecz ekologii. Jest wiele rzeczy, które możemy zrobić na co dzień, niewymagających wielkiego wysiłku, takich jak recykling, korzystanie z transportu publicznego czy robienie zakupów przy użyciu toreb wielokrotnego użytku.

Nasze miasto daje wiele możliwości, aby podnieść ogólną świadomość i sprawić, że nasze otoczenie, własny dom, dzielnica, miasta i wreszcie planeta, staną się trochę czystsze i bardziej ekologiczne.

Prawie każdy park organizuje zbiorowe sprzątanie i można zgłosić się na ochotnika, przyjść razem z sąsiadami, przyjaciółmi i pozbierać śmieci, przerzucić ściółkę czy zasadzić drzewa. 

Pozbywając się starych i niepotrzebnych urządzeń elektronicznych można skorzystać z programu odpowiedzialnego za recykling elektroniki, który działa w hotelu Ace Fulton Market od poniedziałku, 22 kwietnia do niedzieli, 28 kwietnia.

Lyft, firma zajmująca się wypożyczaniem rowerów w Chicago, oferuje z okazji Dnia Ziemi bezpłatne przejazdy w Chicago oraz pięciu innych miastach w Stanach Zjednoczonych, zwracając tym samym uwagę na możliwość korzystania z rowerów zamiast samochodów, co jest zdecydowanie lepsze dla środowiska naturalnego. Karnety, które zwykle kosztują 15 dolarów, mogą być ściągnięte za pomocą aplikacji Divvy, po wpisaniu kodu promocyjnego EARTHDAY19. Inne miasta, w których oferowane są darmowe przejazdy, to Nowy Jork, Waszyngton, D.C., Minneapolis, Portland, Oregon i Columbus.

Pierwszy Dzień Ziemi obchodzony w 1970 roku miał na celu podkreślenie szeregu problemów środowiskowych. Dzisiaj celem jest zajęcie się kwestiami zmian klimatu i wykorzystania paliw kopalnianych poprzez zmianę zachowania a także polityki w tym zakresie.

Kiedy Amerykanie obchodzili pierwszy Dzień Ziemi, atmosfera naszej planety była znacznie inna niż obecnie. Prawie 50 lat temu naukowcy zmierzyli poziom dwutlenku węgla na Ziemi – najważniejszego gazu cieplarnianego – na poziomie około 325 części na milion, czyli ppm.

Teraz, prawie pięć dekad później, liczba ta wzrosła do około 412 ppm, prawie 90 ppm więcej. To zmiana klimatu, którą naukowcy, geolodzy i klimatolodzy nazywają niespotykaną od co najmniej 800,000 lat, choć prawdopodobnie poziom dwutlenku węgla nie był tak wysoki od milionów lat.

„Tempo wzrostu emisji CO2 od pierwszego Dnia Zmieni jest bezprecedensowy w historii geologicznej” – powiedział Dan Breecker, paleoklimatolog z University of Texas w Austin.

„Ostatni raz, kiedy poziom CO2 był tak wysoki, poziom morza był o wiele stóp wyższy niż obecnie” – dodał Matthew Lachniet, klimatolog z University of Nevada w Las Vegas. Był to cieplejszy okres geologiczny na Ziemi, zwany pliocenem, obejmujący okres od ok. 2.5 do 5 milionów lat temu. Oceany Ziemi były wtedy o około 30 stóp wyższe, co nastąpiło po tym, jak pokrywy lodowe planety stopiły się w morza, zauważył Lachniet.

W ciągu ostatniego miliona lat poziomu CO2 na Ziemi z pewnością ulegały wahaniom, ale naturalnie wahały się między 180 a 280 ppm – wyjaśnił Jason Briner, paleoklimatolog z University of Buffalo.

Ale w Dzień Ziemi 2019 „przekroczyliśmy” nawet najwyższy pułap naturalnych wahań CO2 o około 130 ppm. Krótko mówiąc, to nie jest normalne. Zwłaszcza, że gwałtowny wzrost nastąpił w okresie ostatnich 49 lat, od pierwszego Dnia Ziemi.

W dzisiejszych czasach zmiany te zachodzą zbyt szybko i nasza planeta nie jest w stanie naturalnie wchłonąć nadmiaru CO2.

„Tempo emisji CO2 jest bardzo ważne” – powiedział Breecker. „Wpływa na to, jaka ilość emitowanego CO2, pozostaje w atmosferze, a tym samym przyczynia się do ocieplenia”.

Bez znaczących i ambitnych wysiłków na rzecz ograniczenia emisji dwutlenku węgla w tym stuleciu, bez wątpienia przekroczona zostanie liczba 500 ppm.

„Jeśli utrzymamy wszystko na niezmienionym poziomie, stosunkowo łatwo możemy osiągnąć nawet 700 ppm” – powiedział Lachniet.

W tym scenariuszu wysokiej emisji dwutlenku węgla możemy oczekiwać, że globalne średnie temperatury wzrosną w tym stuleciu o 4.7 do 8.6 stopnia Fahrenheita, w zależności od wrażliwości Ziemi na te niespotykane poziomy CO2.

„Nawet jeśli jako społeczeństwo dokonamy pewnych redukcji emisji – choć nie na poziomie ambitnych cięć emisyjnych, o które apeluje historyczne Porozumienie Paryskie – jesteśmy na dobrej drodze, aby osiągnąć około 625 ppm do końca wieku” – zauważył Karnauskas. „To 190-procentowy wzrost w stosunku do poziomu CO2 w pierwszym Dniu Ziemi”.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor