Burza śnieżna, która w niedzielę przeszła w rejonie Chicago, przyniosła opady śniegi wynoszące nawet do 7 cali w niektórych miejscach. Padający śnieg spowodował także odwołanie ponad tysiąca połączeń lotniczych i trudne warunki na drogach.
To druga co do wielkości burza śnieżna w naszym rejonie tak późno w sezonie, a zarazem rekordowa dla 14 kwietnia. Na północnych i zachodnich przedmieściach spadło najwięcej śniegu: w Huntley 7.5 cala, a na lotnisku O’Hare 5 cali. W niektórych rejonach tylko lekko sypało. Na większości obszaru Chicago spadło od 2 do 6 cali śniegu.
Temperatury w niedzielę utrzymywały się w okolicy 30 stopni, ale chłodny wiatr powodował, iż odczuwalna temperatura wynosiła 20 stopni F.
Około 1,080 lotów zostało odwołanych na lotniskach O’Hare i Midway w niedzielę ze względu na trudne warunki pogodowe. Do godz. 4 po południu O’Hare poinformowało o 939 odwołanych połączeniach przy średnim opóźnieniu wynoszącym ok. 54 minuty. Midway zgłosiło 140 anulowane loty i 32-minutowe opóźnienia.
Monitor