19 grudnia 2018

Udostępnij znajomym:

Matka 19-latki znalezionej martwej w przemysłowej zamrażalce we wrześniu ub. roku w hotelu w Rosemont złożyła pozew, w którym domaga się odszkodowania w wysokości $50 milionów.

Adwokaci rodziny Kenneki Jenkins przekonują, że hotel nie zadbał o zablokowanie obszaru, który był w trakcie remontu. Ponadto wbrew ustaleniom ze śledztwa twierdzą, że ktoś z obsługi zamknął 19-latkę w przemysłowej zamrażarce. Matka pozwała hotel, restaurację i firmę ochroniarską.

19-letnia Jenkins została znaleziona martwa 10 września w przemysłowej zamrażalce znajdujące się w nieużywanej kuchni w hotelu Crowne Plaza O'Hare w Rosemont. Odnaleziono ją dopiero po ponad 20 godzinach.

Koroner powiatu Cook stwierdził, że zmarła z powodu hipotermii. Inne “istotne czynniki”, jakie przyczyniły się do śmierci, to upojenie alkoholowe i zażyte lekarstwa stosowane w leczeniu padaczki i migreny.

Dokumenty policyjne opisują, na podstawie przesłuchań świadków i ludzi, którzy byli z nią w nocy, kiedy zniknęła, jej zabawę na przyjęciu w pokoju 926. Była bardzo pijana, kiedy przyjaciele zostawili ją na korytarzu przez 10 do 15 minut, by szukać jej telefonu komórkowego i kluczy.

Raporty również opisują wysiłki rodziny, aby ją odnaleźć, gdy kilku znajomych skontaktowało się z nimi, żeby powiedzie, iż Jenkins zaginęła.

Kenneka Jenkins została znaleziona przez pracownika hotelu w dużej zamrażarce w chłodni. Drzwi znajdowały się poza zasięgiem obserwacji kamer, które zarejestrowały tylko, jak Jenkins przechodzi przez kuchnię.

W raporcie stwierdzono, że Jenkins została znaleziona, leżąc twarzą w dół na boku, z jednym butem. Nie znaleziono żadnych urazów czy ran, oprócz małego skaleczenia na nodze.

Temperatura w zamrażarce wynosiła 33 stopnie Fahrenheita, a w chłodni 44 stopnie F. Pomiar przeprowadzono przy otwartych drzwiach. Detektyw, który sprawdził zamrażarkę, powiedział, że drzwi same się zamykają. Nie można było ich otworzy, chyba że ktoś popchnął biały, okrągły uchwyt, aby zwolnić zatrzask od zewnątrz. Mechanizm działał poprawnie. Światła w pomieszczeniach były wyłączone.

Nie wiadomo, dlaczego zamrażarka była włączona, gdy reszta kuchni nie była używana. Pracownik, który znalazł ciało Jenkins, powiedział, że hotel nie korzystał z zamrażarki, która została wynajęta przez właścicieli otwierającej się restauracji w tej części budynku.

Z zapisu kamery w kuchni, która była aktywowana ruchem, wynika, że przed Jenkins ktoś był w tym pomieszczeniu ostatni raz 30 sierpnia. Kamera nie dokonała żadnych nagrań, dopóki nie odkryto ciała 19-latki.

Z opublikowanych dokumentów wynika również, że matka Kenneki, Tereasa Martin, przynajmniej dwukrotnie odmówiła policyjnej prośbie o sprawdzenie telefonu komórkowego córki. Powiedziała, że sama sprawdziła telefon i nie znalazła nic podejrzanego. Nie zgodziła się, by ekspert przeprowadził gruntowną kontrolę.

Jedna z kobiet przesłuchanych przez policję powiedziała, że Jenkins “nie zachowywała się jak zwykłe i nie była sobą”. Wyglądała na smutną, ale czasami tańczyła, a potem siedziała.

Kilka osób dodało, że widziało Jenkins pijącą koniak, ale nie paliła marihuany, ani nie brała narkotyków. Potwierdziła to przeprowadzona autopsja.

Zawartość alkoholu we krwi wynosiła 0.112.

Nad ranem 9 września Kenneka Jenkins i dwaj przyjaciele wyszli z pokoju z zamiarem opuszczenia hotelu. Jeden wrócił się po jej telefon. Jakieś pół godziny później mężczyzna powiedział, że widział dwóch przyjaciół, którzy powiedzieli mu, że Jenkins zaginęła. Nie myśleli, że wydarzyło się coś poważnego i po prostu sami opuścili hotel - wynika z raportu policji.

Inni uczestnicy imprezy zeznali, że przypuszczali, iż pojechała z kimś innym. W opublikowanych dokumentach są także ujęte wiadomości tekstowe wysyłane pomiędzy uczestnikami zabawy. "Znajdź Kennekę”, "Nie mogę uwierzy, że ją zgubiłeś” - pisali niektórzy. Inna wiadomość głosiła, że przeszukiwali hotel “z góry do dołu".

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor