Nauczyciele chicagowskich szkół czarterowych we wtorek rozpoczęli strajk. Akcja prowadzona jest w 15 placówkach należących do Acero Charter. To pierwszym w historii tego kraju strajk pracowników szkół czarterowych.
W nocy z poniedziałku na wtorek przerwano negocjacje. Około 500 nauczycieli z 15 czarterowych szkół Acero jest reprezentowanych przez związek zawodowy nauczycieli chicagowskich szkół publicznych (CTU).
"Będziemy prowadzić strajk, dopóki nie wywalczymy sprawiedliwość dla systemu szkół czarterowych. Będziemy strajkować, dopóki nie wywalczymy środków dla uczniów i nauczycieli, by mogli wykonywać swoją pracę" - ogłosił rozpoczęcie strajku przewodniczący związku CTU Jesse Sharkey.
Nauczyciele szkół czarterowych domagają się między innymi zmniejszenia ilości uczniów w klasach, czy zmiany systemu oceny ich pracy i wynagradzania. Skarżą się, że w porównaniu do nauczycieli z CPS pracują więcej, chociaż nie przekłada się to na ich płacę.
Dyrektorzy szkół twierdzą, że to przywódcy związkowi doprowadzili do strajku, ponieważ są negatywnie nastawieni do systemu szkół czarterowych.
W placówkach Acero, znanych wcześniej jako szkoły czarterowe UNO, naukę pobiera około 7,500uczniów, głównie pochodzenia latynoskiego.
Po latach rozwoju system szkół czarterowych staje w obliczu narastających problemów. Gubernator-elekt demokrata J.B. Pritzker zapowiadał w kampanii zatrzymanie ekspansji szkół czarterowych. Ze stanowiska odchodzi także ich zwolennik burmistrz Rahm Emanuel.
Oczekuje się, że Chicagowska Rada Edukacyjna nie przychyli się do wniosków otwarcia trzech nowych w czarterowych i podejmie decyzję o zamknięciu dwóch szkół osiągających najgorsze wyniki w nauczaniu.
W odróżnieniu od szkół publicznych, te czarterowe mogą same ustalać na przykład ilość uczniów w klasach, a nawet zakres programu nauczania.
Amerykańska Federacja Nauczycieli reprezentuje obecnie nauczycieli 238 szkół czarterowych w różnych stanach i w Dystrykcie Kolumbii.
Jak szacuje, od 10 do 12 procent nauczycieli tych szkół należy do związków zawodowych.
Do akcji strajkowej we wtorek przystąpili także nauczyciele w szkolnym dystrykcie nr 304 w Geneva. W nocy z poniedziałku na wtorek załamały się prowadzone od 10 miesięcy negocjacje nad nowymi zbiorowymi umowami zatrudnienia. Nauczyciele bez kontraktów pracują od sierpnia. Od wtorku odwołano zajęcia w 10 szkołach, w których naukę pobiera prawie 6,000 uczniów.
JT
