Jedna osoba zginęła, a cztery zostały krytycznie ranne w wyniku pożaru piętrowego garażu, do którego doszło w sobotę po południu w dzielnicy River North.
Ogień wybuchł na szczycie 10-piętrowego garażu, gdzie robotnicy pracowali przy konstrukcji. Budynek położony jest przy skrzyżowaniu ulic Orleans i West Hubbard.
Mężczyzna, który zginął, został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia. Dwóch rannych pracowników w wieku 50 i 57 lat zostało zabranych do Northwestern Memorial Hospital, a dwóch kolejnych, 39 i 51-latek trafili do szpitala Strogera. Według informacji departamentu straży pożarnej, wszystkie ofiary były w stanie krytycznym.
Ofiara śmiertelna została zidentyfikowana jako 47-letni Terrell Webster, pochodzący z Chicago. Mężczyzna miał czworo dzieci i troje wnucząt i od 20 lat pracował jako dekarz. Webster zwykle pracował w Michigan, ale w sobotę w ostatniej chwili przyjął pracę w budynku w Chicago.
Nie wiadomo jeszcze, jaka była przyczyna pożaru. Czarny dym było widać z odległości nawet kilku przecznic. Świadkowie zdarzenia widzieli pracowników skaczących z wysokości 10-12 stóp na ziemię.
Monitor