J.B. Pritzker zdobył więcej głosów w listopadowych wyborach niż jakikolwiek inny kandydat na gubernatora od czasów Jima Thompsona w 1976 roku.
Demokrata pokonał republikańskiego gubernatora Bruce’a Raunera stosunkiem głosów 54.5 do 38.8 procent - wynika z oficjalnych wyników potwierdzonych w tym tygodniu przez Stanową Komisję Wyborczą (Illinois State Board of Elections).
Przewaga Pritzkera wynosząca 15.7 punktu procentowego jest największa od 1994 roku, kiedy republikański gubernator Jim Edgar pokonał demokratycznego kandydata Dawna Clarka Netscha stosunkiem głosów 63.9 procent do 34.4 procent, co stanowiło prawie 29.5 punktów procentowych.
Ale Pritzker zdobył prawie pół miliona więcej głosów niż Edgar w 1994 roku. W przeliczeniu na pojedyncze głosy Pritzker pokonał Raunera stosunkiem 2,479,746 do 1,765,751. W 1994 r. Edgar pokonał Netscha stosunkiem 1,943,318 do 1,069,850.
Wynik Pritzkera, czyli ponad 2.4 mln zdobytych głosów, jest gorszy tylko od republikanina Jima Thompsona, który zdobył 3,000,395 głosów. W wyborach w 1976 r. Thompson pokonał demokratę Michaela Howletta stosunkiem 64.7 procent do 34.7 procent.
Pritzker w wyborczej walce z Raunerem pobił inny rekord. Zainwestował więcej własnych pieniędzy w kampanię niż jakikolwiek inny samofinansujący się kandydat w historii USA.
Miliarder z dzielnicy Gold Coast wyłożył z własnego majątku dokładnie $171,500,034.95. Pobił tym samym rekord z 2010 roku należący do republikanki Meg Whitman, która wydała $144 miliony z własnej fortuny na przegraną walkę z demokratą Jerrym Brownem w wyborach na gubernatora Kalifornii.
Zakładając, że Pritzker wydał na kampanię $171,500,034.95, przekłada się to na $55.73 za każdy głos oddany na niego w marcowych prawyborach demokratów i listopadowych wyborach. W tych dwóch głosowaniach w sumie zdobył 3,077,502 głosów. Demokrata na gubernatora zostanie zaprzysiężony w styczniu 2019 roku.
JT
