Cztery kliniki Planned Parenthood w stanie Illinois zostaną zamknięte, co wywołało obawy wśród organizacji pro-life, które przewidują wzrost liczby aborcji farmakologicznych. Zwolennicy ruchu pro-life uważają, że tego rodzaju aborcje są bardziej ryzykowne, a ich liczba będzie rosła w związku z ograniczonym dostępem do procedur chirurgicznych.
Decyzja o zamknięciu placówek została ogłoszona przed podpisaniem przez prezydenta Donalda Trumpa rozporządzenia wykonawczego zakazującego finansowania Planned Parenthood z funduszy federalnych.
Według Davida Smitha, dyrektora wykonawczego Illinois Family Institute, organizacja Planned Parenthood mogła podjąć decyzję o zamknięciu placówek w przewidywaniu ograniczeń w finansowaniu ze strony rządu federalnego.
„Rząd federalny przekazuje około 500 milionów dolarów rocznie na kliniki aborcyjne lub zajmujące się zdrowiem reprodukcyjnym, a stan Illinois finansuje aborcje za pośrednictwem Medicaid. Finansowanie stanowe, finansowanie aborcji przez podatników, stało się prawem wraz z uchwaleniem ustawy Senatu nr 25 kilka lat temu. Kliniki aborcyjne są więc mocno wspierane przez podatników” — powiedział Smith.
W 2023 roku Planned Parenthood otrzymało około 670 milionów dolarów z Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej USA. Smith sugeruje, że organizacja może optymalizować działalność, skupiając się na aborcjach farmakologicznych, które stają się coraz bardziej popularne.
Wzrost liczby aborcji farmakologicznych
Smith twierdzi, że aborcja farmakologiczna staje się coraz bardziej popularna i stanowi obecnie około 63% wszystkich aborcji wykonywanych w USA. Jednak jego zdaniem rzeczywista liczba może być znacznie wyższa – nawet 80-90% wszystkich zabiegów może odbywać się przy użyciu pigułek poronnych.
Ustawa Senate Bill 25, znana jako Illinois Reproductive Health Act (IRHA), ustanowiła w 2019 roku prawo do ochrony zdrowia reprodukcyjnego w stanie Illinois.
W 2023 roku Departament Usług Społecznych Illinois (IDHS) przeznaczył 50 milionów dolarów na finansowanie Planned Parenthood w tym stanie.
Planned Parenthood ogłosiło, że zamknięte zostaną placówki w Bloomington, Ottawie, Decatur i Englewood (południowa część Chicago).
Rozwój telemedycyny zamiast wizyt w klinikach
Planned Parenthood zapowiedziało, że w związku z rosnącymi kosztami opieki stacjonarnej, organizacja rozszerzy dostęp do telemedycyny, umożliwiając pacjentkom konsultacje online i uzyskanie pigułek poronnych za pośrednictwem aplikacji mobilnej.
„Oferowanie aborcji farmakologicznej przez aplikację PPDirect umożliwia pacjentkom skorzystanie z naszych usług bez wychodzenia z domu” – powiedział dr Virgil Reid, tymczasowy dyrektor medyczny Planned Parenthood. „Dzięki temu dostęp do naszych usług staje się łatwiejszy, a pacjentki mogą otrzymać opiekę, której oczekują, z dowolnego miejsca w stanie”.
Czy aborcja farmakologiczna jest bezpieczna?
David Smith ostrzega, że wykonywanie aborcji bez nadzoru lekarskiego zwiększa ryzyko powikłań i może prowadzić do groźnych konsekwencji zdrowotnych.
„Ile młodych kobiet chce cicho przejść przez kryzys ciążowy, nie mówiąc o tym nikomu? A co, jeśli zaczną silnie krwawić? Ilu z nich powie lekarzom na izbie przyjęć, że wzięły pigułkę poronną?” – pyta Smith.
Odwołał się również do filmu "Unplanned", który opowiada historię Abby Johnson, byłej dyrektorki Planned Parenthood, która później stała się działaczką pro-life.
„Jedna ze scen ukazuje, jak bohaterka przechodzi aborcję farmakologiczną i zaczyna intensywnie krwawić pod prysznicem. To pokazuje, jakie zagrożenia mogą wynikać z przeprowadzania takich zabiegów w domu, bez pomocy lekarskiej”.
Smith przewiduje, że w wyniku zamknięcia klinik więcej kobiet zwróci się ku aborcji farmakologicznej, która w jego opinii jest bardziej ryzykowna.
Z kolei tymczasowa prezes i dyrektor generalna Planned Parenthood of Illinois, Tonya Tucker, zapewnia, że organizacja nie zmienia swojego podejścia do opieki nad pacjentkami: „Zdrowie i dobro pacjentek zawsze było i zawsze będzie naszym priorytetem”.
jm