10 milionów dolarów odszkodowania zostało przyznane lekarce oraz pielęgniarkom, które pozwały szpital w związku z zainstalowaniem w nim ukrytej kamery.
Siedem kobiet, wszystkie byłe pracownice Advocate Illinois Masonic Medical Center, otrzymało w czwartek łącznie ponad 10 milionów dolarów w ramach werdyktu w sprawie dotyczącej ataku na lekarkę i nielegalnego nagrywania na kamerę wideo w miejscu przebierania się personelu żeńskiego oraz toalet.
W pozwie wniesionym we wrześniu 2014 roku powódki oskarżyły szpital o niepodejmowanie działań, gdy zgłoszono naruszenie zasad. W skardze wyszczególniono fizyczny atak na doktor Carolinę Ryan, anestezjolog, do którego doszło w lipcu 2013 roku na oddziale intensywnej opieki medycznej w szpitalu. Doktor Stephen F. Laga, chirurg, popchnął kobietę i dusił ją – wynika ze złożonej skargi.
Kiedy złożyła raport dotyczący incydentu, kierownictwo szpitala wielokrotnie zwracało się do Ryan, namawiając do jego wycofania, mimo że Laga miał „długą i udokumentowaną historię” agresywnego zachowania.
W kolejnym roku, w niezależnej skardze, opisanej w pozwie, sześć pielęgniarek i kobiet-techników, które korzystały z szatni i łazienki w centrum medycznym, zostało bezprawnie zarejestrowanych ukrytą kamerą w chwili, gdy korzystały z toalety i zmieniały ubrania.
Kamera została zainstalowana w łazience przez doktora Roberta Weissa, chirurga oczu, związanego z Chicago Eye Institute, które utrzymywało swoją lokalizację w Illinois Masonic. Po odkryciu kamery i zdjęć niektórych kobiet na różnych etapach negliżu, Weiss został aresztowany.
Chociaż szpital wiedział o aresztowaniu, opóźniał zawieszenie przywilejów Weissa – wynika ze złożonej skargi, w której szpital został również oskarżony o zignorowanie innego niewłaściwego zachowania seksualnego Weissa.
W grudniu 2015 roku Weiss przyznał się do postawionych zarzutów i nielegalnego nagrywania.
W wydanym oświadczeniu Adam Mesirow, rzecznik Illinois Masonic, powiedział: „Bezpieczeństwo naszych pacjentów i członków zespołu jest naszym priorytetem. Z całym szacunkiem do prowadzonej sprawy, lekarzy zaangażowani w tę sprawę, nie byli częścią naszej grupy medycznej i nie praktykowali w ośrodku od 2014 roku. Z powodu toczącego się postępowania nie możemy udzielać dodatkowych informacji”.
Monitor