15-letni chłopak został śmiertelnie postrzelony w niedzielę rano, kiedy dostarczał gazetę Chicago Tribune wspólnie ze swoim ojczymem w dzielnicy LeClaire na południowo-zachodniej stronie miasta.
Nastolatek został zidentyfikowany jako Brian Jasso, który starał się dorobić sobie trochę pieniędzy na prezent urodziny dla siostry.
Jasso i jego ojczym dostarczali gazety około godz. 6:50 rano w rejonie 5100 West 47th Street, kiedy biały van uderzył w ich Hondę CRV od tyłu - poinformowała policja. Prowadzący samochód mężczyzna starał się przyspieszyć i uciec, ale furgonetka jechała tuż obok, a ktoś ze środka otworzył ogień w kierunku Hondy.
"Zaczęli strzelać do nas od tyłu" - powiedział ojczym ofiary, Erick Campeano.
Mężczyzna dodał, że pociągnął nastolatka w dół na swoje kolana, samemu schylając się jechał dalej, próbując uciec. Kiedy strzały na chwilę ucichły, chłopak się podniósł i właśnie wtedy został trafiony.
Kula trafiła go w głowę. Nastolatek zginął na miejscu. Ojczym nie został ranny.
"Czuję wściekłość, bezradność" - powiedział Campeano. "Nie rozumiem tego. Byliśmy w drodze do pracy".
"Zapamiętam mojego syna jako mojego wielkiego bohatera" - powiedziała matka chłopca, Carmen Manzano. "Wspaniały syn, który ciężko pracował i walczył, aby stać się lepszym człowiekiem".
Śledczy próbują ustalić, czy strzelanina była spowodowana pomyłkowo wybranym celem w czasie trwającego konfliktu gangów w tym rejonie - powiedział rzecznik chicagowskiej policji, Anthony Guglielmi. Sprawdzane jest również to, czy nie była to próba porwania samochodu.
"Wciąż jesteśmy na wczesnym etapie śledztwa" - powiedział Guglielmi, dodając, że ani chłopiec ani jego ojczym nie mieli żadnych związków z gangami. Ich pochodzenie sugeruje również, że nie byli oni zaangażowani w trwający konflikt pomiędzy latynoskimi gangami, który doprowadził w tym roku do licznych strzelanin i morderstw w Chicago Lawn, Deering i Ogden.
W odpowiedzi na wzrastającą liczbę przemocy w tym rejonie, departament policji zwiększy obecność oficerów i umundurowanych patroli na ulicach.
Monitor