23 szczenięta buldoga francuskiego uratowane w Teksasie, przybyły do Chicago, aby zostać poddane procesowi rehabilitacji, a następnie adopcji.
Organizacja Humane Society of the United States poinformowała, że szczenięta przybyły do Chicago jako ładunek cargo w samolocie linii Turkish Airlines z Kijowa na Ukrainie do człowieka, który je zakupił i zamierzał sprzedać w Houston.
Mężczyzna wynajął nieklimatyzowaną furgonetkę w Chicago i załadował do niej zwierzęta w dniu 11 lipca, po czym ruszył do Houston. Policja stanowa w Teksasie zatrzymała pojazd do kontroli i w środku znalazła 27 szczeniąt zapakowanych ciasno w plastikowych skrzynkach, cierpiących z powodu różnych stadium przegrzania. Policja poinformowała, że jeden szczeniak był już martwy.
Organizacja zajmująca się ratowaniem zwierząt podała, że temperatura w samochodzie przekroczyła 121 stopni Fahrenheita, a zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia ani wody.
Kolejne psy zmarły już po uratowaniu z przyczyn zdrowotnych spowodowanych lub pogorszonych przez warunki transportu. 23 sczenięta przyjechały z Teksasu do Chicago w środę i zostały przejęte przez pracowników organizacji Chicago French Bulldog Rescue. Obecnie przebywają w szpitalach dla zwierząt, a kiedy dojdą do siebie i przejdą niezbędne testy, zostaną umieszczone w rodzinach zastępczych do czasu adopcji.
Monitor