09 kwietnia 2018

Udostępnij znajomym:

Były pracownik podmiejskiej biblioteki w Elk Grove Village, który udawał, że jest doradcą, aby zaprzyjaźnić się z poznaną rodziną, a następnie wykorzystał seksualnie ich nastoletnią córkę, został w poniedziałek skazany na cztery lata więzienia.

65-letni Robert Thulin z Roselle, przeprosił ofiarę i jej rodzinę, zanim sędzia powiatu DuPage, Jeffrey MacKay ogłosił wyrok. W lutym Thulin przyznał się do wykorzystania seksualnego nastolatki, do czego doszło w samochodzie w czerwcu 2017 roku, po wizycie w centrum handlowym, podczas której kupił dziewczynie bieliznę i telefon komórkowy.

„Zdaję sobie sprawę z moich czynów i wynikającego z nich zła” – powiedział Thulin podczas rozprawy.

Adwokat mężczyzny, asystentka obrońcy publicznego, Kristen Nevdal, nazwała związek pomiędzy oskarżonym a nastolatką „błędem w 100 procentach”, ale dodała, iż Thulin uważał, że zgoda jest obopólna.

Ewaluacja przeprowadzona pod kątem popełnienia przestępstwa seksualnego w przyszłości, oceniła mężczyznę jako stwarzającego niskie ryzyko i dobrego kandydata na karę w zawieszeniu - dodała adwokat.

Jednak sędzia zdecydował, że kara w zawieszeniu mogłaby zaniżyć powagę popełnionego przestępstwa.

Zastępca prokuratora stanowego, Lee Roupas, poinformował, że oskarżony zaprzyjaźnił się z mężczyzną, który był stałym patronem biblioteki i dowiedział się, iż jego córka cierpi z powodu problemów związanych z depresją i lękami. Thulim powiedział, że ma doświadczenie jako doradca i może pomóc nastolatce w jej problemach. Dziewczyna miała wtedy 15 lat.

Odczytując zeznanie swojej córki, ojciec dziewczyny powiedział, że ma niesłabnące poczucie winy w związku z wprowadzeniem Thulina w życie swojej rodziny. W odczytanym oświadczeniu dziewczyna nazwała mężczyznę „obrzydliwą osobą”.

„Okłamał mnie. Miał mi pomagać” – napisała.

Po incydencie, do którego doszło w samochodzie, mężczyzna próbował namówić nastolatkę na seks. Dziewczyna nie ujawniła tego incydentu, ale prawda wyszła na jaw, gdy Thulin napisał list do ofiary, ale wysłał go pod niewłaściwy adres – wyjaśnił prokurator Roupas. Odbiorca przekazał go w ręce policji, a Thulin został oskarżony.

Mężczyzna spędził już w więzieniu 10 miesięcy. Po kolejnych 14 ma szansę na zwolnienie warunkowe. Będzie musiał zarejestrować się jako przestępca seksualny.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor