W ciągu jednego dnia czteroletni chłopiec z Chicago przeczytał 100 książek, w tym swoje ulubione o przygodach żółwi Ninja i o psach.
Gdy rozpoczął się czytelniczy maraton Caleba Greena w sobotę, jego rodzice zdecydowali się na zamieszczenie relacji na żywo na stronie Facebook. Tysiące ludzi obserwowało to wydarzenie, niektórzy nawet z odległych stanów, w tym z Florydy.
I za każdym razem, gdy przeczytał kolejnych 10 książek, Caleb wykonywał swój mały taniec radości.
"Lubię czytać i chcę czytać trochę więcej niż moja siostra" - stwierdził 4-latek.
Kieby Caleb powiedział rodzicom o swoim celu, zaczęli przeszukiwać swoje półki z książkami. Okazało się, że nie mają ich aż tylu, więc na pomoc przyszli znajomi, którzy przywieźli dodatkowe egzemplarze.
"Powiedziałem - naprawdę aż 100, synu? To dużo książek, więc na początku miałem ochotę namówić go na mniejszą ilość, ale odpowiedział: 'Nie, chcę przeczytać 100'" - relacjonował ojciec chłopca, Sylus Green, dodając, że po wszystkim sam poczuł się zainspirowany.
"Nauczyłem się nie ograniczać swoich marzeń i zamierzam wyznaczać sobie nierealistyczne cele w nadchodzącym roku i będę czerpać inspirację z Caleba, aby się nie poddawać i iść dalej" - powiedział.
Jeśli chodzi o chłopca, ma on również wielkie plany i nadzieje na przyszłość.
"Chcę zostać koszykarzem. Kiedy będę miał 22 lata chcę być astronautą, a w wieku 23 lat żółwiem Ninja" - powiedzia Caleb.
Monitor