02 lutego 2018

Udostępnij znajomym:

Asesor Cook County Joseph Berrios złożył pozew, w którym kwestionuje powiatowe przepisy ograniczające darowizny na kampanię. Jego zdaniem prawo nie jest zgodne z konstytucją, bo ogranicza korzystanie z pierwszej poprawki, gwarantującej wolność wypowiedzi.

"Mam zamiar walczyć o to, by każdy mieszkaniec powiatu Cook miał możliwość korzystania z pierwszej poprawki, jeśli chodzi o wkład w kampanię jakiegokolwiek kandydata w wyborach” - oświadczył Berrios.

Asesor powiatowy utrzymuje również, że urzędników obowiązuje Konstytucja stanu Illinois w kwestiach wyborczych i Cook County nie ma uprawnień do ustalania własnych limitów.

Berios złożył pozew przeciwko komisji komisarzy Cook County i powiatowej radzie ds. etyki, które zarzuciły mu, że akceptuje zawyżone datki na kampanię od adwokatów zajmujących się obniżką naliczonego przez biuro asesora podatku od nieruchomości.

Rada ds. etyki w tym miesiącu ukarała Berriosa grzywną w wysokości $41,000 za przyjmowanie darowizn od prawników, które przekroczyły limit $750 obowiązujący podmioty, które prowadzą działalność z powiatem. W demokratycznych prawyborach 20 marca Berios będzie musiał zmierzyć się z dwoma kontrkandydatami. Argumentuje, że nie jest zamożnym kandydatem i potrzebuje sprawiedliwych przepisów, aby mógł stanąć przeciwko pretendentom, którzy mają duże pieniądze na swoje kampanie wyborcze.

Berrios, który jest także przewodniczącym partii demokratycznej w powiecie Cook, miał ponad milion dolarów w na swoim koncie wyborczym pod koniec ubiegłego roku.

Jeden z jego rywali, Fritz Kaegi, zebrał ponad 1 milion dolarów, do czego dołożył jeszcze $800,000, z tego $560,000  zdobył dzięki pożyczce, a $240,000 dzięki datkom na jego kampanię.

Sztab Kaegi komentując pozew Berriosa, nazwał go “szczytem obłudy asesora, który narzeka na finansowanie kampanii, kiedy dostaje miliony dolarów w datkach od ludzi bezpośrednio korzystających ze skorumpowanego systemu wyceniania wartości nieruchomości, któremu przewodniczy”. “Za Berriosa wygrywają skorumpowani politycy i właściciele wartych miliardy dolarów drapaczy chmur” - dodano.

Na niecałe dwa miesiące przed marcowymi prawyborami prawnik Berriosa zamierza złożyć do sądu wniosek o przyspieszone przesłuchanie w tej sprawie.

Decyzja komisji ds. etyki o ukaraniu Berriosa opiera się na rozporządzeniu powiatowym z 2016 r. stanowiącym, że darczyńcy, którzy prowadzą “oficjalne działania” z powiatem, mogą wnieść wkład w kampanię nieprzekraczający $750 w latach bez zaplanowanych wyboru.

Prawnicy Berriosa twierdzą, że ten zapis jest niekonstytucyjny i niejednoznaczny, argumentując, że nie jest jasne, czy np. uzyskanie aktu zawarcia małżeństwa w biurze urzędu powiatowego może być objęty zakresem rozporządzenia powiatu. Podkreślają, że nie ma definicji “oficjalnych działań z powiatem”.

Berrios planuje również złożyć odwołanie do powiatowej rady ds. etyki w sprawie nałożonej na niego grzywny w wysokości $41,000.

Kara została nałożona za 30 wpłat od prawników zajmujących się podatkami od nieruchomości lub firm, których darowizny na rzecz głównego funduszu politycznego Berriosa pod nazwą (Josepha Berriosa Cook County Assessor) pod koniec 2016 lub na początku 2017 r. przekroczyły limit $750. Maksymalna kara za każde naruszenie przepisów wynosi 1,000.

Grzywna w wysokości $11,000 została jeszcze nałożona na Berriosa i jego główną bazę wyborczą - 31st Ward Democratic Organization. Rada ds. etyki stwierdziła, że 41 datków na fundusz wyborczy Berriosa przekroczyło limit o $62,250. Ranjit Hakim, dyrektor wykonawczy powiatowej komisji ds. etyki, nie skomentował pozwu, twierdząc, że nie miał jeszcze do niego wglądu.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor