Czy wyspałeś się ostatniej nocy? Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom twierdzą, że wszyscy dorośli powyżej 18. roku życia powinni spać co najmniej siedem godzin. Jak to wygląda w praktyce?
Z danych CDC wynika, że zaskakująco duża liczba dorosłych nie śpi zalecanych 7 godzin w nocy. W całym kraju waha się to od 29 procent dorosłych w Kolorado, którzy twierdzą, że nie śpią wystarczająco dużo, aż do prawie 43 procent dorosłych mieszkańców w najwyraźniej najbardziej pozbawionym snu stanie, czyli Zachodniej Wirginii.
Okazuje się, że niektóre dzielnice i miasteczka w rejonie Chicago są jeszcze bardziej pozbawione snu niż Wirginia Zachodnia i prawie połowa ich dorosłych mieszkańców nie śpi tyle, ile powinni.
W całym Illinois 33.5% dorosłym brakuje odpowiedniej ilości snu – jak wynika z danych CDC. Podobnie jest w sąsiednim Wisconsin – 33%, a jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Indianie – 37.9%.
Konsekwencje mogą być poważne: CDC łączy niewystarczającą ilość snu bezpośrednio z cukrzycą, chorobami układu krążenia, otyłością i depresją. I rzeczywiście, jeśli przyjrzeć się innym czynnikom zdrowotnym w Chicago, znaleźliśmy podobne wzorce również dla tych chorób.
Najbardziej wyspani
są mieszkańcy następujących przedmieść:
1. Lincolnshire, Illinois - tylko 26.1% dorosłych mieszkańców zgłasza brak snu, co oznacza, że stale śpią mniej niż siedem godzin na dobę
2. Oak Brook, Illinois – 27.1%
3. Lake Forest, Illinois – 27.3%
4. Highland Park, Hinsdale i Kenilworth, Illinois – 27.4%
7. Glencoe i Winnetka, Illinois - 27.9%
9. Deerfield, Illinois – 28.2%
10. Wilmette, Elmhurst i Western Springs, Illinois – 28.3%.
Łatwo zauważyć, iż są to jedne z najbogatszych przedmieść w rejonie Chicago, zamieszkałe głównie przez białych. Wszystkie te miasta mają także jedne z najwyższych odsetków osób z ubezpieczeniem zdrowotnym, osób poddających się regularnym badaniom lekarskim i regularnie przechodzącym badania przesiewowe i testy na poziom cholesterolu.
W samym Chicago najbardziej wyspani są mieszkańcy następujących dzielnic:
Gold Coast - tylko 29.5% mieszkańców zgłosiło, że śpią mniej niż siedem godzin na dobę
Lincoln Park – 29.9%
Lake View East – 30.1%
Loop (północno-centralny obszar) – 30.2%
Near East Side i Norwood Park West – 30.7%
Wildwood – 30.9%
Loop (obszar wschodnio-centralny) -31.0%
Loop (obszar zachodni) i River North – 31.1%.
Ponownie – są to raczej bogatsze i zamieszkałe przez białych dzielnice.
Kto śpi najmniej
Pierwsza dziesiątka dzielnic, których mieszkańcy częściej deklarują nieodpowiednią ilość snu:
10. Chatham – 44.5% dorosłych twierdzi, że śpi mniej niż siedem godzin w nocy
9. Grand Boulevard – 44.6%
8. Roseland – 44.8%
7. Gresham – 45.2%
6. South Shore – 45.6%
5. Hegewisch (obszar zachodni) – 46.8%
4. Englewood (obszar zachodni) – 47.2%
3. South Austin – 47.4%
1. Homan Square i Englewood (obszar wschodni) - prawie połowa – 48.4% – dorosłych w obu tych dzielnicach śpi mniej niż siedem godzin na dobę – najmniej śpi ze wszystkich dzielnic Chicago.
Niestety i tutaj łatwo zauważyć powtarzający się wzór. Te dzielnice są domem dla głównie dla czarnoskórych mieszkańców Chicago i osób o niskich dochodach.
jm