Prezydent Joe Biden wezwał w środę Kongres do zawieszenia federalnych podatków na benzynę i olej napędowy na okres 3 miesięcy, czyli do końca września. Choć określił taki krok jako niezbędny dla zapewnienia ulgi amerykańskim konsumentom, to nie wystarczy on do rozwiązania problemu rosnących cen energii i niemal na pewno odrzucony będzie przez polityków obydwu partii.
Benzynowe święto podatkowe – propozycja, do której negatywnie odniósł się kiedyś prez. Obama, postrzegana też sceptycznie przez czołowych ekonomistów - prawie na pewno nie przejdzie przez Kongres, zwłaszcza że nie planują poprzeć tego pomysłu nawet niektórzy sojusznicy prezydenta na Capitolu.
Propozycja Bidena powinna być raczej rozpatrywana jako próba ulżenia mieszkańcom USA i jeden ze sposobów zaradzenia jednemu z największych politycznych problemów jego kadencji.
Ile wynosi podatek federalny na benzynę i olej napędowy? Odpowiednio 18 i 24 centy za galon - co biorąc pod uwagę obecne ceny paliwa wielu osobom prawdopodobnie wyda się sumą niewielką. Jednak dla licznej rzeszy kierowców każda ulga, nawet mała i tymczasowa, ma znaczenie.
Za zniesieniem
„Zawieszając 18-centowy, federalny podatek benzynowy na następne 90 dni możemy obniżyć cenę paliwa i dać rodzinom odrobinę ulgi” – powiedział Biden w przemówieniu w Białym Domu.
„W pełni rozumiem, że same wakacje podatkowe nie rozwiążą problemu, ale zapewnią trochę wytchnienia w czasie, gdy będziemy pracować nad obniżeniem cen na stałe" – kontynuował prezydent.
Biden wezwał również poszczególne stany do podjęcia kroków znoszących podatki na paliwo. Zachęcał też rafinerie do zwiększenia zdolności produkcyjnych przed planowanym w tym tygodniu spotkaniem z urzędnikami jego administracji.
Łącznie - stwierdził Biden – zrealizowanie tej listy życzeń może obniżyć cenę galona benzyny nawet o dolara. Jednak liczba ta opiera się na wielu czynnikach całkowicie poza kontrolą prezydenta – z których tylko jednym, choć ważnym elementem jest przekonanie sceptycznego Kongresu do zatwierdzenia tego planu.
Amerykanie są coraz bardziej sfrustrowani kolejnymi obciążeniami finansowymi. Urzędnicy Białego Domu rozważali benzynowe wakacje podatkowe od miesięcy, ale do tej pory wstrzymywali się, częściowo z powodu obaw o to, jak może to zostać odebrane w Kongresie.
Przeciw zniesieniu
Republikanie powszechnie sprzeciwiają się zniesieniu tego podatku. Nawet niektórzy demokraci – w tym Barack Obama podczas kampanii w 2008 roku – uznają wprowadzanie tymczasowych wakacji podatkowych jako „sztuczkę”.
„W warunkach, w jakich się dzisiaj znajdujemy, to nie jest sztuczka, ale trochę wytchnienia dla Amerykanów, gdy wchodzimy w sezon letnich podróży” – uważa Amos Hochstein, starszy doradca ds. bezpieczeństwa energetycznego w Departamencie Stanu.
Politycy kwestionowali jednak już wcześniej wakacje podatkowe zauważając, że podatek ten stanowi ważne źródło finansowania budowy dróg.
Niektórzy ekonomiści twierdzą również, że oszczędności przekazane konsumentom mogą być minimalne, ponieważ detaliści po prostu podniosą cenę bazową, aby zrekompensować różnicę.
Obecny federalny podatek od benzyny wynosi około 18 centów za galon, podczas gdy dla oleju napędowego to 24 centy. Nawet jeśli oszczędności ze zniesienia tych podatków zostałyby przekazane bezpośrednio konsumentom – co nie jest gwarantowane – oszczędności przy jednym tankowaniu wyniosłyby tylko kilka dolarów.
Biden szuka kozłów ofiarnych
Biden uczynił rosyjską inwazję w Ukrainie głównym odpowiedzialnym za rosnące ceny paliw, ale również wezwał firmy naftowe i gazowe do intensyfikacji działań mówiąc, że nie robią wystarczająco dużo, aby obniżyć koszty i oskarżając je o czerpanie zysków z wojny.
W odpowiedzi na krytykę prezydenta branża naftowa w większości stwierdziła, że ceny są tak wysokie w związku z ograniczeniami krajowej produkcji ropy i gazu. Jednak według Bidena „pomysł, że nie mają możliwości wiercenia i wydobywania ropy jest po prostu nieprawdziwy” – co powiedział podczas konferencji.
Szef korporacji Chevron, Mike Worth, napisał w oświadczeniu, że Biden powinien przestać krytykować przemysł naftowo-gazowy i wezwał do „zmiany podejścia” Białego Domu.
„Wasza administracja w dużej mierze usiłowała krytykować, a czasem oczerniać nasz przemysł” - napisał Worth w liście otwartym do Bidena. „Te działania nie są korzystne dla sprostania wyzwaniom, przed którymi stoimy, i nie są tym, na co zasługują Amerykanie”.
Biden odpowiedział mu później mówiąc: „Jest trochę wrażliwy”. Po czym dodał: „Nie wiedziałem, że tak szybko zranię ich uczucia”.
Według AAA średnia krajowa cena galona benzyny wynosiła w środę $4,955, podczas gdy w Illinois $5,49.
