19 lipca 2018

Udostępnij znajomym:

Odkąd miasto Chicago i stan Illinois wprowadziły dekryminalizację niewielkiej ilości marihuany, liczba aresztowań z tym związanych w mieście gwałtownie spadła. Wśród zatrzymanych ciągle większość stanowią czarnoskórzy.

W ubiegłym roku policjanci w Chicago dokonali 129 aresztowań i wypisali około 300 mandatów za posiadanie niewielkiej ilości marihuany, a jeszcze mniej aresztowań i kar spodziewanych jest w tym roku - wynika z analizy “Chicago Sun-Times”.

Dla porównania, w 2011 roku było ponad 21,000 takich aresztowań. Liczba zaczęła spadać po tym, jak Rada Miasta przyjęła w 2012 r. rozporządzenie dające policjantom możliwość karania mandatami za posiadanie mniej niż 15 gramów marihuany.

Cztery lata później nowe prawo stanowe wprowadziło dodatkowe ograniczenia. Policja w Illinois nie mogła już nikogo aresztować za posiadanie mniej niż 10 gramów marihuany. Posiadanie takiej ilości konopi indyjskich jest przestępstwem cywilnym, a nie kryminalnym, karą jest mandat, a nie więzienie.

Jednak nawet przed dekryminalizacją niewielkiej ilości marihuany do “osobistego użytku", Afroamerykanie byli częściej aresztowani za to przestępstwo.

To się nie zmieniło, chociaż używanie marihuany - jak podał “Chicago Sun-Times” - jest podobne we wszystkich grupach rasowych i etnicznych.

W 2017 roku oraz w pierwszych czterech miesiącach tego policja w Chicago przyłapała 94 osoby, które posiadały niewielką ilość marihuany. Siedemdziesiąt sześć z nich stanowili czarnoskórzy, szesnaście Latynosi, a zaledwie dwie biali.

"Cieszę się, że policja aresztuje mniej ludzi" - oceniła Kathie Kane-Willis, zajmująca się polityką narkotykową, dyrektor ds. polityki Chicago Urban League. "To niefortunne, że Afroamerykanie pozostają kryminalizowani za te działania nieproporcjonalne do ich populacji” - dodała.

Kane-Willis spodziewała się, że liczba aresztowań spadnie w Chicago, szczególnie po tym, jak stan wprowadził podobne przepisy w 2016 roku. “Ale nie do takiego poziomu. Jestem trochę zaskoczona” - oceniła.

"Skupiamy się na brutalnych przestępcach" - powiedział komendant chicagowskiej policji Eddie Johnson - “Chodzi o to, aby miasto było bezpieczne."

Na południu i zachodzie Chicago najczęściej dochodzi do aresztowań czarnoskórych za posiadanie narkotyków. Dotyczy to policyjnych dystryktów: 11. na zachodzie, 10. na południowym-zachodzie oraz 4. na południowym-wschodzie.

Spadek aresztowań za posiadanie marihuany w Chicago widoczny jest w ostatnich latach po tym, jak w życie weszło prawo pozwalające na karanie ludzi z niewielką ilością konopi indyjskich mandatem, co miało pozwolić policjantom na ulicach na skupienie się na ściganiu poważniejszych przestępstw.

Radny Danny Solis (25. dzielnica) orędownik tych przepisów, przewidywał, że miasto może zebrać ponad $7 milionów rocznie z mandatów. W ubiegłym roku miasto zarobiło zaledwie $87,000. Początkowo przychody z mandatów wzrosły, ale trwało to do 2015 r. Od tego czasu obserwowany jest spadek. W 2013 r. mandaty za posiadanie niewielkiej ilości marihuany przyniosły $65,000, po czym wzrosły do $140,000 w 2014 r., a potem do $327,000 w 2015 r. Następnie spadły do $245,000 w 2016 r. Od początku tego roku miasto zebrało $76,000.

Prawo stanowe z 2016 r. dekryminalizujące posiadanie mniej niż 10 gramów konopi indyjskich przewiduje karę w wysokości od 100 do 200 dolarów. Zwolennicy twierdzą, że nowe prawo przełożyło się na milionowe oszczędności związane ze wcześniejszym aresztowaniem i stawianiem ludzi przed sądem. Według analizy sporządzonej przez komitet doradczy Illinois Sentencing Policy, w ciągu pierwszych trzech lat obowiązywania ustawy dochód w skali stanu z mandatów wyniósł co najmniej $4.5 miliona.

Poza dekryminalizacją niektórzy stanowi ustawodawcy naciskają, aby zalegalizować posiadanie, uprawę i zakup niewielkiej ilości marihuany dla osób w wieku 21 lat lub starszych. W marcu przy okazji prawyborów 68 procent wyborców w powiecie Cook w niewiążącym referendum opowiedziało się za legalizacją marihuany.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor