06 marca 2018

Udostępnij znajomym:

Znacznie więcej, niż do tej pory uważano, nastolatków uważa się za osoby transpłciowe lub identyfikuje się za pomocą innych, nietradycyjnych terminów płciowych, a wielu odrzuca myśl, że jedyną opcją jest podział na chłopców lub dziewczyny - wynika z nowych badań.

W przeprowadzonym badaniu oceniano uczniów dziewiątej i jedenastej klasy i oszacowano, że prawie 3 procent z nich nie identyfikuje się ze swoją płcią, określoną przy narodzinach. Dotyczy to dzieci, które odnoszą się do siebie za pomocą neutralnych zaimków zamiast "on" czy "ona".

"Różnorodne tożsamości płciowe są bardziej rozpowszechnione niż ludzie by się tego spodziewali" - powiedział główny autor badania, Nic Rider z University of Minnesota, który studiuje stan zdrowia osób transpłciowych.

Badanie jest analizą ankiety przeprowadzonej w 2016 roku na prawie 81,000 nastolatków z Minnesoty.

Prawie 2,200 nie uznawało swojej płci lub określiło siebie jako osoby transseksualne. Badanie wykazało, że dzieci te skarżyły się na gorsze zdrowie psychiczne i fizyczne niż ich rówieśnicy, co potwierdziło wnioski z poprzednich badań. Zastraszanie i dyskryminacja są jednymi z możliwych przyczyn tych różnic - stwierdził Rider, chociaż w ankiecie o to nie pytano.

Rider powiedział, że badanie było oparte na populacji nastolatków w Stanach Zjednoczonych w dziewiątej i jedenastej klasie i wyniki mogą być wykorzystywane do oszacowania liczby nastolatków transseksualnych w tych samych klasach w całym kraju. Badanie zostało opublikowane w poniedziałek w magazynie Pediatrics.

Chociaż obejmowało tylko nastolatków w dwóch klasach, wskaźniki są wyższe niż badanie UCLA opublikowane w ubiegłym roku, według którego oszacowano, że 0.7 procent nastolatków w wieku od 13 do 17 lat to osoby transpłciowe. W badaniu wykorzystano dane rządowe dotyczące osób dorosłych do oszacowania liczby dzieci. 0.6 procent osób dorosłych w USA identyfikuje się jako osoby transseksualne, czyli około 1.4 miliona.

Niektórzy eksperci uważają, że rosnąca świadomość problemów związanych transpłciowością doprowadziła do zwiększenia liczby transseksualnych nastolatków oraz tych eksperymentujących z identyfikacją swojej płci.

"Ale różnice w szacunkach mogą także odzwierciedlać różnice w sposobie formułowania pytań o tożsamość płciową" - powiedział Rider.

Federalne centra ds. kontroli i zapobiegania chorobom, nie pytają o identyfikację płciową w ankietach dla młodych ludzi, zauważając, że trudno jest zadać właściwe pytanie, aby otrzymać wiarygodną odpowiedź.

Doktor Daniel Shumer, specjalista medycyny transpłciowej z University of Michigan, napisał w załączonym artykule w magazynie Pediatrics, że badanie wspiera inne badania, sugerujące, iż wcześniejsze określanie liczebności populacji trans zostało zaniżone. Dodał, że wyższe liczby powinny posłużyć jako lekcja dla szkół i lekarzy, aby porzucić ograniczone poglądy na temat płci.

"Młodzież odrzuca ten binarny sposób myślenia i prosi dorosłych, aby za nimi nadążali" - napisał.

Rider powiedział, że w celu poprawy dysproporcji zdrowotnych dotykających transseksualnych nastolatków, lekarze powinni pomóc im poczuć się bardziej komfortowo w poszukiwaniu opieki zdrowotnej, pytając, w jaki sposób siebie identyfikują i czy doświadczyli zastraszania, dyskryminacji lub innej formy prześladowania. "To ważne - powiedział Rider - w ten sposób pokazuje się kompetencje i troskę".

Ta rada odzwierciedla politykę amerykańskiej Akademii Pediatrii, która zaleca, aby pediatrzy używali neutralnych płciowo terminów i zachęcani nastolatki do otwartej rozmowy o ich "wyłaniającej się tożsamości seksualnej".

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor