18 kwietnia 2018

Udostępnij znajomym:

Przedstawiciele uznanego chicagowskiego szpitala oraz arcybiskup Chicago, wspólnie wezwali ustawodawców Illinois do wprowadzenia ostrzejszych przepisów dotyczących broni w naszym stanie.

Urzędnicy z Loyola Medicine mówili, że każdego roku leczą setki ran postrzałowych i trzeba to zmienić. Nazwali przemoc z bronią palną „problemem zdrowia publicznego”.

Doktor Mark Cichon z wydziału ratunkowego Loyola Medicine, jest jednym z nielicznych mieszkańców Chicago, który nie cieszy się z nadchodzącej wiosny.

„Kiedy pogoda się ociepla, wzrasta liczba ofiar przemocy z użyciem broni palnej” – powiedział Cichon.

W tym roku na Loyola trafiły 283 ofiary postrzałów – liczba podwoiła się w stosunku do okresu sprzed dwóch lat. Cichon dodał, że właśnie dlatego on i dziesiątki pracowników personelu medycznego przyłączyli się do kardynała Blase Cupicha we wtorek rano, aby spróbować odnieść się do tego problemu.

„To nieodpowiedzialne tylko wzruszać ramionami i twierdzić, że problemu nie da się rozwiązać” – powiedział Cupich.

Kardynał dodał, że odpowiedzią jest ustawa 1657, która wymagałaby sprawdzania historii kryminalnej wszystkich pracowników sklepów z bronią oraz przeprowadzania szkoleń, które pomogłyby pracownikom sklepów w identyfikacji osób kupujących broń dla kogoś innego.

Gubernator Bruce Rauner nazwał propozycję ustawy uciążliwą i niepotrzebną, oraz taką, która nie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa publicznego, zauważając, że znaczna część broni używanej do popełniania przestępstw w Illinois pochodzi spoza stanu. Dodał również, że będzie to kosztowne dla biznesów.

Jego oponenci twierdzą, że Rauner zawetował ustawę, aby zjednać sobie konserwatywnych wyborców, którzy w prawyborach partii republikańskiej poparli jego kontrkandydatkę, stanową kongreswoman Jeanne Ives.

Cupich ustosunkował się do słów gubernatora we wtorek.

„Nie chcę słyszeć argumentów na temat kosztów, dla mnie to nie jest argument, zwłaszcza, gdy porównuje się cenę, która trzeba zapłacić, kiedy nie zrobi się w tej sprawie nic” – powiedział Cupich.

Jego oświadczenie pojawiło się w momencie, gdy ustawodawcy walczą o wystarczającą liczbę głosów, aby uchylić wotum gubernatora Bruce Raunera w z marca. Ci, którzy popierają projekt ustawy, będą musieli znaleźć sześciu nowych zwolenników w Senacie i siedmiu w Izbie, a Cupich przyznał, że może to być trudne zadanie.

„Glosowanie jest bardzo bliskie i według mojego rozeznania, będzie to wymagało poparcia obu partii” – powiedział Cupich.

Mimo tego, że rząd federalny już wydaje licencje dla sprzedawców broni, nowa ustawa wymagałaby wprowadzenia dodatkowych pozwoleń stanowych, wraz z obowiązkowymi szkoleniami na temat tego, jak przeprowadzać odpowiednie kontrole i zapobiegać zakupom broni przez podstawione osoby. Nakładałaby także na sprzedawców detalicznych obowiązek instalacji systemu nadzoru wideo i prowadzenia bardziej regularnych inwentaryzacji.

Cupich uważa, że stanowi ustawodawcy powinni być na tyle odważni, aby podejmować próby wprowadzenia zmian, nawet wtedy kiedy istnieje ryzyko zawetowania ustawy.

 „Wydaje mi się, że czasami przywództwo wymaga, aby ludzie bronili tego, co słuszne i edukowali tych, którym służą” – powiedział. „(…) Moralne przywództwo, którego oczekujemy od tych, których wybieramy, wymaga od nich mówienia tego, co jest słuszne. I według mnie ważne jest, aby się nad tym zastanowili”.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor