Najnowsze rankingi amerykańskich szkół wyższych i uniwersytetów potwierdzają to, co wie już od jakiegoś czasu wielu studentów i ich rodziny: wykształcenie zdobyte w renomowanej szkole wiąże się z bardzo wysoką ceną, ponad 55 tysięcy dolarów rocznie.
Koszty szkolnictwa wyższego rosną, a uczęszczanie do najlepszych szkół w kraju wiąże się z odpowiednią ceną. Aż 19 spośród 20 najlepszych uniwersytetów w USA oczekuje ponad 55,000 dolarów w formie czesnego i opłat. Wśród nich dwa uniwersytety z Chicago.
Koszty nauki w ekskluzywnych uczelniach oscylują w granicach 55-65 tysięcy rocznie, nie licząc zakwaterowania i wyżywienia. Rzeczywisty koszt jest więc dla studenta i jego rodziny znacznie wyższy, bo dochodzi często do ponad 80 tysięcy dolarów.
Doroczny ranking najlepszych szkół wyższych w Stanach Zjednoczonych przygotował US News & World Report. Listę na rok szkolny 2022-2023 opublikowano w poniedziałek.
Pierwsze miejsce zajął Princeton University, gdzie koszt nauki rocznej wynosi $57,410, Tuż za nim uplasował się Massachusetts Institute of Technology - $57,986. Mimo że uznane za najlepsze w kraju, szkoły te nie są jeszcze najdroższymi.
Harvard University, Stanford University i Yale University zajęły wspólnie trzecie miejsce. Spośród wymienionych Yale jest najdroższe, bo roczne czesne kosztuje tam $62,250, nie licząc oczywiście kosztów zamieszkania i wyżywienia. Najtańszy z tej trójki jest Stanford - $56,169, podczas gdy Harvard jest nieco droższy - $57,261.
University of Chicago, który uplasował się na 6. miejscu w krajowym rankingu, podaje czesne i opłaty na poziomie $62,250. Na 10. miejscu najlepszych szkół wyższych znajduje się kolejna placówka z naszego rejonu, Northwestern University, gdzie te same opłaty wynoszą $63,468.
Dalsze miejsca w czołówce nie oznaczają zniżek, bo Notre Dame, zajmujące 18. miejsce w rankingu, podaje na swej stronie wysokość rocznych opłat na poziomie $60,301.
Większość szkół z pierwszej dwudziestki kosztuje ponad $60 tys. rocznie i tylko dwie z nich oczekują poniżej $50 tys. Obie są placówkami należącymi do Uniwersytetu Kalifornijskiego i obie znalazły się na 20. miejscu. Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley pobiera od studentów spoza stanu prawie 44,000 dolarów, podczas gdy Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles oczekuje opłaty od studentów spoza stanu w wysokości ok. $45,000 - wynika z raportu US News. Uczniowie będący mieszkańcami Kalifornii mogą spodziewać się rocznego czesnego w każdej z tych szkół w wysokości około 14 tysięcy dolarów.
Jak obniżyć koszt nauki
Niektóre elitarne szkoły z dużymi dotacjami z zewnątrz obniżają koszty dla uczniów o niskich i średnich dochodach. Princeton poinformował niedawno, że pokryje wszystkie wydatki dla większości rodzin zarabiających nawet do 100,000 dolarów rocznie, podczas gdy Dartmouth podał w czerwcu, iż wycofa pożyczki na studia z ofert finansowych i zamieni je na granty dla studiów licencjackich.
Kilkanaście tysięcy rocznie w Princeton i innych, elitarnych uczelniach jest więc też możliwe.
Wraz z rankingiem najlepszych, US News przygotowało zestawienie szkół pod względem oferowanej wartości - ceny i renomy - po przeliczeniu oferowanej pomocy finansowej.
Okazuje się, że biorąc pod uwagę dostępne programy pomocowe i granty cena nauki w tych samych miejscach może spaść do kilkunastu tysięcy na rok. Oto przykłady: Harvard - $15,415, Princeton - $16,562, czy Yale - $17,609. W rankingu wiele innych, znanych i szanowanych uczelni oferuje studentom pomoc finansową w różnej formie. University of Chicago i Northwestern nieco droższe po zniżkach, ale wciąż za mniej niż połowę oficjalnego kosztu - bo ok. 26 tysięcy dolarów.
Pełną listę o nazwie BEST VALUE SCHOOLS znaleźć można na stronie usnews.com.
Ceny rosną
„Bez wątpienia najlepsze prywatne uczelnie i uniwersytety, z czesnym powyżej 60 tysięcy rocznie są drogie" - mówi Eric Gertler, prezes i dyrektor generalny US News. Uważa on, że z tego powodu ważne jest, aby wspierać uczniów i ich rodziny, gdy rozważają swoje możliwości i rozliczają szkoły z tego, co zapewniają w ramach ceny.
Oczywiście nie wszystkie szkoły prywatne są tak drogie, bo nie wszystkie mają tak wysoką renomę. Uczelnie prywatne w USA pobierają średnio $38,090 czesnego rocznie. Ale to dwa razy więcej w porównaniu z $19,360 w 1991 roku. Całkowity, średni koszt nauki rocznej - czesne, opłaty, zakwaterowanie, wyżywienie - to dziś powyżej 50 tysięcy.
Rankingi te pojawiają się zaledwie kilka tygodni po tym, jak prezydent Joe Biden ogłosił jednorazowy plan umorzenia nawet $20,000 zadłużenia na pożyczkach studenckich, co dodatkowo wzmaga dyskusję na temat kosztów nauki w USA. Aktywiści twierdzą, że obniżenie kosztów studiów lub uczynienie ich bezpłatnymi, jest kluczowe dla zakończenia kryzysu zadłużenia studentów wysokości ponad 1.7 biliona dolarów. W kwietniu zeszłego roku kilku senatorów przedstawiło plan o nazwie College for All, miesiąc później pojawił się projekt ustawy o wolnym od długów szkolnictwie wyższym. Pojawiły się też sugestie zmian federalnego modelu pożyczek studenckich, w tym oferowanie zerowego oprocentowania.
Choć na razie żaden z tych pomysłów nie zyskał większego poparcia, to fakt, że pojawiają się one coraz częściej świadczy, iż stają się coraz popularniejsze. Osobnym tematem jest to, czy podatników stać na ich wprowadzenie, choć wielu ekspertów uważa, że pewne zmiany wydatków w budżecie pozwoliłyby na ich realizację.
na podst. usnews.com, chicagobusiness
rj