W wyniku eksplozji łodzi w porcie w Wilmette, na północnych przedmieściach, zginął 67-letni Mitchell Sroka, mieszkaniec Arlington Heights.
Do wypadku doszło w sobotę, około godz. 8 rano w klubie Sheridan Shores Yacht Club. Ciało mężczyzny, które w wyniku wybuchu znalazło się w wodzie, wyłowiły zespoły nurków. Mężczyzna zginął na miejscu. Druga ofiara, 74-letni mieszkaniec Arlington Heights, który w momencie wybuchu przebywał na nadbrzeżu, trafił do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu.
Policja twierdzi, że do eksplozji doszło w wyniku nieszczęśliwego wypadku, ale nie wiadomo jeszcze, co spowodowało eksplozję.
Monitor