Policja z miejscowości Merionette Park na południowo-zachodnich przedmieściach poszukuje przynajmniej jednej osoby, odpowiedzialnej za spowodowanie paniki w środę wieczorem w centrum handlowym.
Oddział bombowy został wezwany do centrum z powodu podejrzanego urządzenia pozostawionego w sklepie Tobacco City przy 3200 West 115 Street.
Policja tuż po godz. 5:30 po południu otrzymała zgłoszenie dotyczące niewielkiego urządzenia, wydającego dźwięki w sklepie z tytoniem. Cały obszar został ewakuowany, a oddział bombowy zdetonował urządzenie, które uznano za fałszywą bombę rurową.
Sierżant Jon Bruce poinformował, że na nagraniu monitoringu widać podejrzanego wrzucającego przedmiot do sklepu. Poszukiwana osoba jest młoda i była ubrana w bluzę z kapturem.
"Bez słowa otworzył drzwi i wrzucił to urządzenie do sklepu, a następnie uciekł na wschód. Wtedy pracownik sklepu podniósł ten przedmiot, który wydawał dźwięki, przestraszył się i wyrzucił go poza sklep" - poinformował Bruce.
Nikt nie został ranny. Policja poinformowała, dlaczego akurat ten sklep stał się miejscem ataku. Prowadzone jest dochodzenie w tej sprawie.
Monitor