15 sierpnia 2022

Udostępnij znajomym:

Szefostwo Forda poinformowało, że sprzedaż nowych pojazdów w zeszłym miesiącu wzrosła o 36.6% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. To zaskoczenie dla całej branży, bo eksperci szacowali, że większość koncernów będzie notować kilkunastoprocentowe spadki. Rok temu produkcja i sprzedaż Fordów spadła bardziej niż u innych producentów samochodów z powodu pożaru u jednego z dostawców mikrochipów w Japonii, a to wymusiło cięcia produkcyjne.

Co Amerykanie kupowali najchętniej?

Sprzedaż pickupów Forda serii F wyniosła w lipcu 63,341 sztuk - po raz pierwszy w tym roku przekroczyła 60,000 sztuk. Sprzedaż legendarnego modelu wzrosła o 21.1% w porównaniu z rokiem ubiegłym i o około 10% w stosunku do poprzedniego miesiąca. Producent wiele razy podkreślał, że koncern liczy na dobre wyniki sprzedaży najnowszej odmiany flagowego pickupa.

Elektryki Forda coraz bardziej mieszają na rynku

Udział Forda w amerykańskim rynku pojazdów elektrycznych w zeszłym miesiącu osiągnął rekordowy poziom 10.9%, ponieważ firma zwiększa produkcję i dostępność pickupa elektrycznego F-150 Lightning, crossovera Mustang Mach-E i vana E-Transit. Dobra passa trwa, bo czwarty miesiąc z rzędu Ford odnotował rekordowe tempo zarówno zamówień jak i sprzedaży – ponad 50% sprzedaży detalicznej pochodziło z wcześniej złożonych zamówień. Z kolei 2 sierpnia ponownie rozpoczęto przyjmowanie zamówień detalicznych na Bronco Sport, Edge, Explorera i Rangera.

Rośnie sprzedaż, rosną też ceny

Na największą podwyżkę ceny muszą się szykować nabywcy Forda F-150 Lightning, czyli elektrycznego pickupa. To z powodu rosnących kosztów materiałów. Ford oficjalnie poinformował, że podnosi ceny bazowe małej ciężarówki nawet do 8,500 dolarów dla nowo zamówionych pojazdów. Po podwyżce ciężarówka będzie kosztować od 46,974 dolarów za model podstawowy do 96,874 dolarów za wersję Platinum z pakietem akumulatorów o rozszerzonym zasięgu. Podwyżki nie dotyczą klientów, którzy już złożyli zamówienia i czekają na swoje ciężarówki – zapewnia koncern. Inni producenci samochodów – szczególnie elektrycznych –również podnosili ceny swoich modeli. Tesla w ostatnich miesiącach podniosła cenę katalogową Modelu 3 i Modelu Y o kilka tysięcy dolarów – za najtańsze egzemplarze trzeba teraz zapłacić odpowiednio 47,000 i 66,000 dolarów.

fk

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor